Księga gości NSZZFiPW

Pełna wersja: Księga gości NSZZFiPW
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(19-03-2020, 5:29 )MdR napisał(a): [ -> ]
(18-03-2020, 17:09 )Ciastko napisał(a): [ -> ]Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc

Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być od kilku miesięcy uzgodnione.

Zalamka...
(18-03-2020, 19:20 )Bob napisał(a): [ -> ][quote="Ciastko" pid='4024' dateline='1584547751']
Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc
Kura starałam się teraz wyjaśnić spokojnie choć mnie zagotowałes max.
Masz średnie prawda?robisz  z nami, wiec powinieneś być ogarnięty prawda?
TO PO CO TAKIE TEKSTY TU WYPISUJESZ????
WIADOMO CO SIĘ DZIEJE I ŹE TO OSTATNIA SZANSA NA PODWYŻKI!
I to jeszcze w dniu gdy Pan Minister potwierdził że będą.
Tak ja ich szanuje po jak na razie SŁOWA DOTRZYMUJĄ.
[/quote
nie wiem jak się do ciebie zwracać, bo Bob to zdrobnienie od Roberta, ale napisałe (a) ś "... starałam się...", tak więc
kolego/koleżanko Bob, napisz proszę KTO DOTRZYMUJE SŁOWA I W JAKIM TEMACIE??? Wójcik tylko słodko gada, ale nic
z tego nie wynika. Napisz ile pkt z porozumienia zdołał wcielić w życie, sprawdź ile terminów z porozumienia zostało 
zawalonych i gdzie był wtedy twój wiceminister? Podwyżki można było uzgodnić dużo wcześniej (przynajmniej przygotować 
odpowiednie projekty rozporządzeń, a nie czekać na ostatnią chwilę), zanim pojawił się wirus z Chin.
(18-03-2020, 19:14 )Twardziel 123 napisał(a): [ -> ]Brawo Panie Czesławie powoli skrupulatnie do celu, solidarność przy Panu to pionki, którzy próbują zasługi Zarządu Głównego nszzfipw sobie przypisać, gdyby nie Pan z Zarządem Głównym byśmy byli daleko z tylu, bo solidarnosciowcy są ulozeni z przełożonymi i CZSW, przykładem jest okręg Koszalin. Przewodniczący solidarności pięknie o  pomocy f-szom się wypowiada a tylko swoim na polecenie przelozonych pomaga. Bajo

Twardzielu 123, gdyby Pan Czesław pisma słał rok temu, dostałby owacje na stojąco, a dzisiaj ... to łabędzi śpiew ZG NSZZFiPW.
(18-03-2020, 19:42 )Bob napisał(a): [ -> ]Jeśli ktoś tu robi krecią robotę to powinien być ban.Jestem pewien ze cezet bardzo uważnie czyta wszystkie te wpisy...
mam nadzieję, że ktoś w CZ czyta te posty i przekazuje DG. Tyle tylko, że czego złego by tu nie napisać o naszych przełożonych, to i tak spływa to po nich jak woda po kaczce.  Angry
(18-03-2020, 20:27 )Funkcjonariusz.SW napisał(a): [ -> ]Niestety w Służbie Więziennej wszystkich nie traktują jednakowo. Otóż administracja oraz stanowiska samodzielne nie mają płatnych nadgodzin. Mimo, że posiadali nadgodziny wypracowane od lipca do grudnia 2019 roku, to niestety wszystko zostało wyzerowane "na papierze". Sprzeciw funkcjonariuszy niestety na nic się zdał.. Ale tak problemu z nadgodzinami nie ma..... Dzięki "kreatywnej matematyce" nadgodziny wypracowane od lipca do grudnia zniknęły i nie należy się ekwiwalent pieniężny za nadgodziny.
Przykład z życia: Na koniec czerwca 2019r. miałem 500 nadgodzin. W lipcu i sierpniu byłem na wolnym w celu zbijania nadgodzin i zbiłem ich 300, więc powinno mi zostać 200 nadgodzin z tych "starych", gdyż nowych w nowym okresie nie wypracowałem żadnych. Później w okresie październik - grudzień 2019 wypracowałem 250 nowych nadgodzin. Rok powinienem zakończyć z liczbą 450 nadgodzin z czego 200 starych oraz 250 nowych "płatnych". Okazuje się, że dzięki kreatywnemu liczeniu dyrekcji i kadr mam 450 nadgodzin starych i 0 (zero) nowych "płatnych". Okazuje się, że na wolnym w lipcu i sierpniu byłem "a konto" z nowych nadgodzin (które de facto dopiero wyrobię...).
Czyż takie liczenie nie jest ewidentnie na niekorzyść funkcjonariusza?? Toż to jawne oszukiwanie w biały dzień, i to w służbie podległej Ministerstwu Sprawiedliwości!!!
Ale nikt z tym nic nie zrobi, temat zamieciony pod dywan. Najważniejsze, że nadgodziny płatne są w dziale ochrony, inne działy i stanowiska nieważne.
Inne działy teraz tylko na siłę wygania się na zbicie nadgodzin, byle tylko wyzerować i się nie tłumaczyć. Nieważne, że jest dużo zaległej roboty, że gasi się tylko duże pożary z uwagi na brak ludzi do pracy z różnych powodów. Nieważne też, że funkcjonariusz chciałby wolne w innym terminie, gdy np. ma coś zaplanowanego z rodziną lub jest ładna pogoda, ma iść teraz i koniec kropka. Nieważne potrzeby funkcjonariuszy. Takiej ściemy i obłudy jak teraz z nadgodzinami to nie było nigdy... Brak słów....
u nas też kierowcy i szefowie kuchni (DKW) mają po 100, 200 nadgodzin, ale był telefon z OISW żeby tego nie pokazywać, bo co powie minister i CZ.
(19-03-2020, 5:29 )MdR napisał(a): [ -> ][quote="Ciastko" pid='4024' dateline='1584547751']
Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc

Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być 
Wszystkim którzy takie rzeczy tu wypisują powtarzam:
TERAZ JEST OSTATNIA CHWILA NA PODWYŻKI.
Jakie dwa lata?!następne będą za 20!!!
Tak to zawsze wyglądało w tej "służbie ostatniego wyboru"
Nie pozdrawiam tych co się tu w krety bawią!
(19-03-2020, 15:33 )robs napisał(a): [ -> ]
(18-03-2020, 19:20 )Bob napisał(a): [ -> ][quote="Ciastko" pid='4024' dateline='1584547751']
Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc
Kura starałam się teraz wyjaśnić spokojnie choć mnie zagotowałes max.
Masz średnie prawda?robisz  z nami, wiec powinieneś być ogarnięty prawda?
TO PO CO TAKIE TEKSTY TU WYPISUJESZ????
WIADOMO CO SIĘ DZIEJE I ŹE TO OSTATNIA SZANSA NA PODWYŻKI!
I to jeszcze w dniu gdy Pan Minister potwierdził że będą.
Tak ja ich szanuje po jak na razie SŁOWA DOTRZYMUJĄ.
[/quote
nie wiem jak się do ciebie zwracać, bo Bob to zdrobnienie od Roberta, ale napisałe (a) ś "... starałam się...", tak więc
kolego/koleżanko Bob, napisz proszę KTO DOTRZYMUJE SŁOWA I W JAKIM TEMACIE??? Wójcik tylko słodko gada, ale nic
z tego nie wynika. Napisz ile pkt z porozumienia zdołał wcielić w życie, sprawdź ile terminów z porozumienia zostało 
zawalonych i gdzie był wtedy twój wiceminister? Podwyżki można było uzgodnić dużo wcześniej (przynajmniej przygotować 
odpowiednie projekty rozporządzeń, a nie czekać na ostatnią chwilę), zanim pojawił się wirus z Chin.
Teraz nie czas na rozgrywki i zagrywki.Na walczenie o dodatki, nadgodziny-na to można trochę poczekać.Każdy z Was przecież widzi co się teraz dzieje.Szanowny Kolego ja osobiście bardzo dobrze pamiętam ja tamci chcieli nasze nabyte emki mundurowe zamienić na cywilne.Pamiętam teź jak ci bogacze z cygarami zwodzili nas do jesieni z podwyżkami które policja dostała wiosna.Łaskawie dali dopiero jak ZWIĄZEK wyszedł na ulicę.Pamieć ludzka jest taka krótka więc przypomnę:łaskawie dali bez wyrównania.
Na pewno byśmy sobie z tamtymi ponegocjowali.Było by "pieniędzy nie ma i nie będzie"
Pan Czesław w porozumieniu z Zarządem Głównym pisma do najważniejszych osób w państwie śle, są one rozsądne, o byt f-szy dba bo doswiadczenie ma. Co nie którzy kilka miesiecy temu powstali i juz sie z naszą władzą dogadali bo tylko o swoj interes dbali bo tak im kazali.
(15-03-2020, 19:51 )Twardziel 123 napisał(a): [ -> ]Kolejna hala z pompa otworzona, wstegi przecinają a w ZK Borne praca wre, a kierownictwo kawę pije, mieli 3 lata na znalezienie kontrahenta i podpisanie umowy. Hala rdzewieje i niszczeje. Ważniejsze było poniżanie podleglych funkcjonariuszy i pokazanie kto tam rzadzi. Program ,, PRACA WIĘŹNIÓW" realizowany pełną parą.

Specjalista gruba kasę  za wynagrodznie pobiera a ze skazanych nikt do pracy w hali się nie wybiera, a kierownik go w tym wspiera.
[quote="Twardziel 123" pid='3958' dateline='1584218461']
Pan Okręgowy w HALI był od razu kontrolę zlecił, troszeczkę wykonczenia brakuje, ale papiery się uporządkuje. Oficjalne otwarcie i przecięcie wstęgi nastąpi niebawem.

Kierownictwo do Hali na kontrolę chodziło i tylko zdjecia sobie robiło , żeby ładnie na stronie sw govpl. wyglądało i było.
(19-03-2020, 5:29 )MdR napisał(a): [ -> ]
(18-03-2020, 17:09 )Ciastko napisał(a): [ -> ]Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc

Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być od kilku miesięcy uzgodnione.

O jakich 212 mld PLN mówisz? Czytałeś co to ma być za pomoc? Co ma na nią wchodzić, jakie będą koszty dla budżetu? Widzę, że kompletnie nie. Proponuję się dokształcić i nie mieszać w głowach innym f-szom.
Jest takie królestwo Stare Borne. Królowie w owym królestwie zmieniają się dość często . Przeważnie to same spady które nie potrafią posługiwać się komputerem lub tacy którzy tylko to potrafią. Każdy z nich jest zainteresowany tylko napełnieniem jak najszybciej swoich worów na dukaty i inne kosztowności . Królestwo i jego poddani przecież nie zbiednieją. Biorą co swoje i uciekają z królestwa jeden nawet zabrał gołębia i niby utopił go na molo ale uwierzcie gołąb to tylko kropla w morzu . Nadworni woźnicy wiedzą duzo lecz muszą siedzieć cicho .Była wizytacja ze stolicy nazwa na 3 litery ale niestety musiała uszyć duży pled i schować wszystko pod niego bo wielu królów ich poddanych i królów którzy gdzie indziej panują zakuto by w dyby . Silna hierarchia rodzinna nie pozwala innym poddanym na zaistnienie .Uwczesny Zastępca króla kontroluje wszystko obstawiając rodzinę jako swych doradców . Był kiedyś jeden Robin Hood ale skazano go na banicję . Rozkazano poddanym go przegonić bo świat za dużo się dowie . I takim to sposobem nowym Robinem został wybrany przez zastępcę króla rodzinny pan stres z tego samego królestwa.Krol i zastępca króla mają straż przyboczna . Szef straży przybocznej robi co mu każą zero własnego zdania . Ma on też silne koniugacje rodzinne w królestwie . Wywiadowcy jego porozstawiani są w każdym kącie królestwa . Sam on lubi często przebywać u szamanki z królestwa pierwszego . Jego strażnicy mało go interesują owa szamanka to całe jego życie .Całe szczęście dla tego królestwa że królowa łez jego ciotka opuszcza go niebawem. Człowiek który wiele złego zrobił dla królestwa . Jest Król taki który został królem dzięki temu że robił co chcieli napełniał im wory ale niestety jest teraz w lesie na banicji chodź powinien być zakuty w dyby .Całe królestwo mu pomagało ale poszedł za rodzinnym układem i tylko on musiał odejść . Jest też podkrolestwo Opatowskie . Rzadi tam podkról któremu poddani wykuwają wrota , inne potrzebne przedmioty dla latających pociech z których myto jest nie małe . Ten podkról dzięki temu podkrolestwu buduje swoje imperium poboczne i każdy przymyka oko ponieważ sporo wie o królach .
Wielu poddanych cierpiało bądź cierpi w tym królestwie a takich jak np pierwsze liczydło królestwa nie spotyka nic złego gdy jedzie karoca pod wpływem miodu pitnego i zatrzymują go rycerze . Król nie reaguje bo liczydło dużo wie . Odchodzi na banicję z workiem dukatów i nie zostaje ścięty . Otóż tak pił ten miód pitny może od szefa podkrolestwa i trwał . Pierwszy rozdział bajki dobiegł do końca . Cdn
(18-03-2020, 21:43 )Twardziel 123 napisał(a): [ -> ]Pewien d-ca pozegnanie zorganizował ale mało chetnych mial bo podp......al ale na odejście dyro po 13 latach służby 1200 dodatku mu dał ale pożegnanie olał, a z-ca nie przyjechał bo sie bał. Wiele tematów z wczesniejszych lat sluzby poruszano, ale miło się słuchało i niektóre rzeczy nagrano i zanotowano.
Jest takie królestwo Stare Borne. Królowie w owym królestwie zmieniają się dość często . Przeważnie to same spady które nie potrafią posługiwać się komputerem lub tacy którzy tylko to potrafią. Każdy z nich jest zainteresowany tylko napełnieniem jak najszybciej swoich worów na dukaty i inne kosztowności . Królestwo i jego poddani przecież nie zbiednieją. Biorą co swoje i uciekają z królestwa jeden nawet zabrał gołębia i niby utopił go na molo ale uwierzcie gołąb to tylko kropla w morzu . Nadworni woźnicy wiedzą duzo lecz muszą siedzieć cicho .Była wizytacja ze stolicy nazwa na 3 litery ale niestety musiała uszyć duży pled i schować wszystko pod niego bo wielu królów ich poddanych i królów którzy gdzie indziej panują zakuto by w dyby . Silna hierarchia rodzinna nie pozwala innym poddanym na zaistnienie .Uwczesny  Zastępca króla kontroluje wszystko obstawiając rodzinę jako swych doradców . Był kiedyś jeden Robin Hood ale skazano go na banicję . Rozkazano poddanym go przegonić bo świat za dużo się dowie . I takim to sposobem nowym Robinem został wybrany przez zastępcę króla rodzinny pan stres z tego samego królestwa.Krol i zastępca króla mają straż przyboczna . Szef straży przybocznej robi co mu każą zero własnego zdania . Ma on też silne koniugacje rodzinne w królestwie . Wywiadowcy jego porozstawiani są w każdym kącie królestwa . Sam on lubi często przebywać u szamanki z królestwa pierwszego . Jego strażnicy mało go interesują owa szamanka to całe jego życie .Całe szczęście dla tego królestwa że królowa łez jego ciotka opuszcza go niebawem. Człowiek który wiele złego zrobił dla królestwa . Jest Król taki który został królem dzięki temu że robił co chcieli napełniał im wory ale niestety jest teraz w lesie na banicji chodź powinien być zakuty w dyby .Całe królestwo mu pomagało ale poszedł za rodzinnym układem i tylko on musiał odejść . Jest też podkrolestwo Opatowskie . Rzadi tam podkról któremu poddani wykuwają wrota , inne potrzebne przedmioty dla latających pociech z których myto jest nie małe . Ten podkról dzięki temu podkrolestwu buduje swoje imperium poboczne i każdy przymyka oko ponieważ sporo wie o królach .

Wielu poddanych cierpiało bądź cierpi w tym królestwie a takich jak np pierwsze liczydło królestwa nie spotyka nic złego gdy jedzie karoca pod wpływem miodu pitnego i zatrzymują go rycerze . Król nie reaguje bo liczydło dużo wie . Odchodzi na banicję z workiem dukatów i nie zostaje ścięty . Otóż tak pił ten miód pitny może od szefa podkrolestwa i trwał . Pierwszy rozdział bajki dobiegł do końca . Cdn
Ludzie, czytam forum i ręce opadają. Sam czekałem na podwyżke każda złotówka do naszej pensji jest mile widziana, ale z racji tego co się dzieje w Polsce i na świecie to nawet o tych podwyzkach nie myślę i nawet na nie nie czekam. Ludzie umierają, choruja , jest stan zagrożenia epidemicznego a wy o pieniądzach. Wiem, pieniądze nam się należą bo były obiecane i na pewno będą, tylko teraz nie wiadomo kiedy i trzeba się pogodzić z tym że będziemy musieli sobie na nie poczekać.
Brawo Panie Czesławie powoli skrupulatnie do celu, solidarność przy Panu to pionki, którzy próbują zasługi Zarządu Głównego nszzfipw sobie przypisać, gdyby nie Pan z Zarządem Głównym byśmy byli daleko z tylu, bo solidarnosciowcy są ulozeni z przełożonymi i CZSW, przykładem jest okręg Koszalin. Przewodniczący solidarności pięknie o  pomocy f-szom się wypowiada a tylko swoim na polecenie przelozonych pomaga. Bajo

Twardzielu 123, gdyby Pan Czesław pisma słał rok temu, dostałby owacje na stojąco, a dzisiaj ... to łabędzi śpiew ZG NSZZFiPW.

Pan Czesław w porozumieniu z Zarządem Głównym pisma do najwyższych osób w państwie śle. Są one rozsądne, o byt f-szy dba bo doświadczenie w tym ma. Co niektórzy kilka miesięcy temu powstali i już się z naszą władzą dogadali bo tylko o swój interes dbali bo im tak kazali.
(19-03-2020, 15:37 )robs napisał(a): [ -> ][quote="Twardziel 123" pid='4025' dateline='1584555253']
Brawo Panie Czesławie powoli skrupulatnie do celu, solidarność przy Panu to pionki, którzy próbują zasługi Zarządu Głównego nszzfipw sobie przypisać, gdyby nie Pan z Zarządem Głównym byśmy byli daleko z tylu, bo solidarnosciowcy są ulozeni z przełożonymi i CZSW, przykładem jest okręg Koszalin. Przewodniczący solidarności pięknie o  pomocy f-szom się wypowiada a tylko swoim na polecenie przelozonych pomaga. Bajo

Twardzielu 123, gdyby Pan Czesław pisma słał rok temu, dostałby owacje na stojąco, a dzisiaj ... to łabędzi śpiew ZG NSZZFiPW.

Pewnie się do solidarności przepisales dlatego taki brzydki wpis napisałeś Big Grin
Witam. Ubeckie dynastie opanowały obecne służby. Nepotyzm, małżeństwa tworzą kadrę kierowniczą CZSW, OISW i ZK i AŚ. Przecież te osoby zagarniają publiczne pieniądze na rzecz swoich prywatnych potrzeb. A teraz teks dla bardziej zorganizowanych umysłowo. Przepraszam:cytat:

Covid 19 uzdrowił państwa narodowe, zniszczył ideę multikulti.
Świat jest globalna wioską. Globalizacja jest nieunikniona. Państwa narodowe to przeżytek. Multikulti, różnorodność to postęp, nowoczesność, bezpieczeństwo, pokój i spokój. Te slogany każdy z nas słyszał setki, tysiące razy. Setki, tysiące razy słyszał też że jest faszystą, ciemniakiem jeśli się nie zgadzał z przesłaniem owych sloganów... Takie przekaz był obowiązujący mainstreamowo aż do teraz, aż do epidemii Covid 19.
Wystarczył jeden kryzys, jedno zagrożenie, jeden globalny problem i ciach. Okazało się że mainstreamowe slogany były puste. Nic za nimi nie stoi. A jest wręcz przeciwnie. Gdyby owe slogany dziś obowiązywały, były wprowadzone w życie to bylibyśmy dziś bezradni wobec pandemii. Wszystkie ponadnarodowe organizacje polityczne zniknęły, milczą, są bezradne. Całkowicie nieprzydatne społeczeństwu w czasach realnego zagrożenia. Podobnie jak przedstawiciele owych organizacji. Społeczeństwa oczekują działań od swoich krajowych władz. To do swoich krajowych władz zwracają się narody. Mainstreamowe media również. W naszym kraju widać to po postawie polityków opozycji. Jej politycy przestali prosić Brukselę o interwencje w naszym kraju. Zniknął jej pomysł ulica i zagranica.zniknęli też piewcy postępu, równości, multikulti, otwartości. Gdzie teraz są? Gdzie ich otwarte granice?

Ktoś zapyta-ale co ma multikulti do obecnej pandemii? A to ma że są społeczeństwa całkowicie zblazowane, zdziecinniałe które swoim postępowaniem zagrażałyby innym. Widać to np. po włochach, francuzach czy angolach. Teraz szkodzą tylko sobie.... W sytuacji prawdziwego zagrożenia zawsze działa się instynktownie. Kryzys oddziela ziarno od plew i spuszcza powietrze z pustych, kłamliwych sloganów. Najpierw bezpieczeństwo swojej rodziny, swojego państwa. Na czas kryzysu naszym mottem musi być-państwa narodowe piękne i zdrowe!
Źródło: https://niepoprawni.pl/blog/zuberegg/cov...multikulti
(18-03-2020, 20:44 )rambo30000 napisał(a): [ -> ]Pan Wójcik się myli w sprawie nadgodzin bo np. ja nie deklarowałem do 10.01.2020r. czy chce odebrać nadgodziny z minionego okresu czy chce za nie pieniądze fakt chodziłem na wolne we wrześniu tamtego roku bo sądziłem że spadają mi stare godziny a co w styczniu się okazało że nowych godzin mam zero do zapłaty zamiast 130bo zastępca były zastępca DG wymyślił sobie że najpierw lecą nadgodziny najświeższe do odbioru . Powtarzam żadnej deklaracji nie składałem w jakiej chce formie odebrać wypracowane nadgodziny bo w styczniu przedstawiono mi papier że mam zero nowych na koncie,starych nadal 500 za które może mi zapłacą za może (jak nie przepadną)20lat gdy na emkę będę szedł. Słowem oszukali nas najwyżsi przełożeni i nikt nie wmówi mi że jest inaczej kpina i tyle. Biorą nas f-szy za bandę debili do oszukiwania na wszystkim. A i jeszcze jedno te rozwiązania z dodatkami takimi jak w MSWiA dla kogo ja się pytam jak w mojej jednostce jest około 2 funkcjonariuszy co mają 25lat służby i więcej. Dodatki powinny być dla tych co mają 15lat służby aby ich zachęcić bo w SW ludzie odchodzą średnio przy wysłudze 15-17lat. Widzę w powyższym tekście dużo pytań i zero konkretnych odpowiedzi. Odpowiedzi wymijających


Pocieszę Cie nie jesteś jedyny w całej Polsce tak robili inspektorki w niedzielę do pracy zapier.. Liczyć żeby upier..
 Żeby ładnie raport do CZtu poszedł jak to zniwelowali liczbę nadgodzin...
(19-03-2020, 16:17 )Bob napisał(a): [ -> ]
(19-03-2020, 5:29 )MdR napisał(a): [ -> ][quote="Ciastko" pid='4024' dateline='1584547751']
Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc

Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być 
Wszystkim którzy takie rzeczy tu wypisują powtarzam:
TERAZ JEST OSTATNIA CHWILA NA PODWYŻKI.
Jakie dwa lata?!następne będą za 20!!!
Tak to zawsze wyglądało w tej "służbie ostatniego wyboru"
Nie pozdrawiam tych co się tu w krety bawią!

Nie dramatyzuj. Ten rok jest stracony. Może też przyszły. To trochę wróżenie z fusów, ale muszą dać. Nikt nie przyjdzie do pracy. Państwo musi działać.
Zwiazki przespały totalnie 1,5 roku. Nie wsiedliśmy do tego pociągu, teraz musimy poczekać na następny.

Trochę ludzi się też przejechało. Odeszli w styczniu, lutym z myślą że dostaną wyrównanie a tu klops.
(19-03-2020, 15:24 )Ciastko napisał(a): [ -> ]
(19-03-2020, 5:29 )MdR napisał(a): [ -> ]
(18-03-2020, 17:09 )Ciastko napisał(a): [ -> ]Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc

Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być od kilku miesięcy uzgodnione.

Zalamka...

Przestańcie pisać głupoty. Doczekaliśmy się rekompensaty za nadgodziny to i doczekamy się podwyżki.  Cool
Nadgodziny wypłacone. AŚ Zielona Góra
A Wy dalej swoje...jakbyście nie rozumieli co się dzieje...
Halo Panie tam na görze podwyżki muszą być bo wcale chętnych teraz nie przybędzie...
Każdy síę będzie bał zarazy bo kaźdy wie że więzienia to wylęgarnia chorøbsk wszelakich...
Fajne są te teksty o świeżych spod mostu"uważaj na niego bo on ma wszystko"
(19-03-2020, 19:40 )Praworządny napisał(a): [ -> ]Ludzie, czytam forum i  ręce opadają. Sam czekałem na podwyżke każda złotówka do naszej pensji jest mile widziana, ale z racji tego co się dzieje w Polsce i na świecie to nawet o tych podwyzkach nie myślę i nawet na nie nie czekam. Ludzie umierają, choruja , jest stan zagrożenia epidemicznego a wy o pieniądzach. Wiem, pieniądze nam się należą bo były obiecane i na pewno będą, tylko teraz nie  wiadomo kiedy i trzeba się pogodzić z tym że będziemy musieli sobie na nie poczekać.
U mnie sytuacja nie wesoła, mam kredyty, a żona już nie zarabia. Ja o tych podwyżkach myślę bo będę sam musiał utrzymać rodzinę.
(20-03-2020, 6:32 )olee napisał(a): [ -> ]
(19-03-2020, 15:24 )Ciastko napisał(a): [ -> ]
(19-03-2020, 5:29 )MdR napisał(a): [ -> ]
(18-03-2020, 17:09 )Ciastko napisał(a): [ -> ]Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc

Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być od kilku miesięcy uzgodnione.

Zalamka...

Przestańcie pisać głupoty. Doczekaliśmy się rekompensaty za nadgodziny to i doczekamy się podwyżki.  Cool
Święta prawda... nie odpisujcie na głupie i prowokacyjne komentarze.
(20-03-2020, 14:33 )Ironiczny napisał(a): [ -> ]
(20-03-2020, 6:32 )olee napisał(a): [ -> ]
(19-03-2020, 15:24 )Ciastko napisał(a): [ -> ]
(19-03-2020, 5:29 )MdR napisał(a): [ -> ][quote="Ciastko" pid='4024' dateline='1584547751']
Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc

Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być od kilku miesięcy uzgodnione.

Zalamka...

Przestańcie pisać głupoty. Doczekaliśmy się rekompensaty za nadgodziny to i doczekamy się podwyżki.  Cool
Święta prawda... nie odpisujcie na głupie i prowokacyjne komentarze.

Panie kolego proponuję uzbroić się w cierpliwość, podwyżki będą, bo to jest prawnie zatwierdzone w porozumieniu, więc poczekajmy i nienazekajmy.
(20-03-2020, 14:14 )szfager napisał(a): [ -> ][quote="Praworządny" pid='4051' dateline='1584643219']
Ludzie, czytam forum i  ręce opadają. Sam czekałem na podwyżke każda złotówka do naszej pensji jest mile widziana, ale z racji tego co się dzieje w Polsce i na świecie to nawet o tych podwyzkach nie myślę i nawet na nie nie czekam. Ludzie umierają, choruja , jest stan zagrożenia epidemicznego a wy o pieniądzach. Wiem, pieniądze nam się należą bo były obiecane i na pewno będą, tylko teraz nie  wiadomo kiedy i trzeba się pogodzić z tym że będziemy musieli sobie na nie poczekać.
U mnie sytuacja nie wesoła, mam kredyty, a żona już nie zarabia. Ja o tych podwyżkach myślę bo będę sam musiał utrzymać rodzinę.

Kolego płacz tak dalej przełożeni to czytają jaki jesteś zalosny i stowke Ci dadzą, żebyś nie skomlal, pamiętaj to jest służba a nie  o jałmużnę proszenie, a jeśli chodzi o kredyty to najpierw się myśli i kalkuluje a później transakcje finansuje.
[quote="szajba69" pid='4058' dateline='1584702883']
Nadgodziny wypłacone. AŚ  Zielona Góra

To macie spoko dyrów i kierownictwo z jajami bo w ZK Borne i Oz Opatowek jestesmy daleko w lesie, czekamy na kase ale nadal z kwaterunku w patrol są kierowani bo do zabijania godzin przełożeni są zobligowani. Czasami dość mamy, tak jesteśmy zdesperowani, ale tych co głowy podnosili i o swoje walczyli na emke wysłali a innych delegowali, a teraz siedza cichutko, niewiadomo czy sami oddzialow nie beda obstawiali. BAJO
(19-03-2020, 18:48 )Twardziel 2 napisał(a): [ -> ][quote="Twardziel 123" pid='4033' dateline='1584564202']
Pewien d-ca pozegnanie zorganizował ale mało chetnych mial bo podp......al ale na odejście dyro po 13 latach służby 1200 dodatku mu dał ale pożegnanie olał, a z-ca nie przyjechał bo sie bał. Wiele tematów z wczesniejszych lat sluzby poruszano, ale miło się słuchało i niektóre rzeczy nagrano i zanotowano.
Jest takie królestwo Stare Borne. Królowie w owym królestwie zmieniają się dość często . Przeważnie to same spady które nie potrafią posługiwać się komputerem lub tacy którzy tylko to potrafią. Każdy z nich jest zainteresowany tylko napełnieniem jak najszybciej swoich worów na dukaty i inne kosztowności . Królestwo i jego poddani przecież nie zbiednieją. Biorą co swoje i uciekają z królestwa jeden nawet zabrał gołębia i niby utopił go na molo ale uwierzcie gołąb to tylko kropla w morzu . Nadworni woźnicy wiedzą duzo lecz muszą siedzieć cicho .Była wizytacja ze stolicy nazwa na 3 litery ale niestety musiała uszyć duży pled i schować wszystko pod niego bo wielu królów ich poddanych i królów którzy gdzie indziej panują zakuto by w dyby . Silna hierarchia rodzinna nie pozwala innym poddanym na zaistnienie .Uwczesny  Zastępca króla kontroluje wszystko obstawiając rodzinę jako swych doradców . Był kiedyś jeden Robin Hood ale skazano go na banicję . Rozkazano poddanym go przegonić bo świat za dużo się dowie . I takim to sposobem nowym Robinem został wybrany przez zastępcę króla rodzinny pan stres z tego samego królestwa.Krol i zastępca króla mają straż przyboczna . Szef straży przybocznej robi co mu każą zero własnego zdania . Ma on też silne koniugacje rodzinne w królestwie . Wywiadowcy jego porozstawiani są w każdym kącie królestwa . Sam on lubi często przebywać u szamanki z królestwa pierwszego . Jego strażnicy mało go interesują owa szamanka to całe jego życie .Całe szczęście dla tego królestwa że królowa łez jego ciotka opuszcza go niebawem. Człowiek który wiele złego zrobił dla królestwa . Jest Król taki który został królem dzięki temu że robił co chcieli napełniał im wory ale niestety jest teraz w lesie na banicji chodź powinien być zakuty w dyby .Całe królestwo mu pomagało ale poszedł za rodzinnym układem i tylko on musiał odejść . Jest też podkrolestwo Opatowskie . Rzadi tam podkról któremu poddani wykuwają wrota , inne potrzebne przedmioty dla latających pociech z których myto jest nie małe . Ten podkról dzięki temu podkrolestwu buduje swoje imperium poboczne i każdy przymyka oko ponieważ sporo wie o królach .

Wielu poddanych cierpiało bądź cierpi w tym królestwie a takich jak np pierwsze liczydło królestwa nie spotyka nic złego gdy jedzie karoca pod wpływem miodu pitnego i zatrzymują go rycerze . Król nie reaguje bo liczydło dużo wie . Odchodzi na banicję z workiem dukatów i nie zostaje ścięty . Otóż tak pił ten miód pitny może od szefa podkrolestwa i trwał . Pierwszy rozdział bajki dobiegł do końca . Cdn

Dziękuję Twardzielu 2, że ładną bajkę odzwiercidlajaca prawdę napisałeś, nie jest ona w moim stylu ale uważam, że przesłanie zostało zachowane, niedługo będzie bajki koniec bo listonosz narazie się spóźnia, bo korona panuje ale niedługo chumory co niektórym popsuje wtedy choroba nagle ich zaatakuje.
[quote="Twardziel 123" pid='4052' dateline='1584647428']
Brawo Panie Czesławie powoli skrupulatnie do celu, solidarność przy Panu to pionki, którzy próbują zasługi Zarządu Głównego nszzfipw sobie przypisać, gdyby nie Pan z Zarządem Głównym byśmy byli daleko z tylu, bo solidarnosciowcy są ulozeni z przełożonymi i CZSW, przykładem jest okręg Koszalin. Przewodniczący solidarności pięknie o  pomocy f-szom się wypowiada a tylko swoim na polecenie przelozonych pomaga. Bajo

Twardzielu 123, gdyby Pan Czesław pisma słał rok temu, dostałby owacje na stojąco, a dzisiaj ... to łabędzi śpiew ZG NSZZFiPW.

Pan Czesław w porozumieniu z Zarządem Głównym pisma do najwyższych osób w państwie śle. Są one rozsądne, o byt f-szy dba bo doświadczenie w tym ma. Co niektórzy kilka miesięcy temu powstali i już się z naszą władzą dogadali bo tylko o swój interes dbali bo im tak kazali.
(20-03-2020, 6:27 )MdR napisał(a): [ -> ]
(19-03-2020, 16:17 )Bob napisał(a): [ -> ][quote="MdR" pid='4034' dateline='1584592147']
[quote="Ciastko" pid='4024' dateline='1584547751']
Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc

Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być 
Wszystkim którzy takie rzeczy tu wypisują powtarzam:
TERAZ JEST OSTATNIA CHWILA NA PODWYŻKI.
Jakie dwa lata?!następne będą za 20!!!
Tak to zawsze wyglądało w tej "służbie ostatniego wyboru"
Nie pozdrawiam tych co się tu w krety bawią!

Nie dramatyzuj. Ten rok jest stracony. Może też przyszły. To trochę wróżenie z fusów, ale muszą dać. Nikt nie przyjdzie do pracy. Państwo musi działać.
Zwiazki przespały totalnie 1,5 roku. Nie wsiedliśmy do tego pociągu, teraz musimy poczekać na następny.

Trochę ludzi się też przejechało. Odeszli w styczniu, lutym z myślą że dostaną wyrównanie a tu klops.

Panie kolego podwyżki to jest pikus, spokój cisza, odpoczynek, normalny spokojny sen, to rzecz bezcenna, której zazdroszczę moim kolegom mam nadzieję, że to prawda bo narazie znam to Tylko z opowieści. Bajo
Pewien starszy oddz. nasz związek popierał na zebraniach głośno głos zabierał, ale jak kiero nogą tupnol i ankietę solidarności mu dano od razu ja podpisano, powodzenia życzę Panie Sł.,,WSTYD". Brałem z ciebie przykład a ty jesteś kon......em.,,żal mi Ciebie nie pozdrawiam.
Tego pytania nie odpuszczę do puki będę w służbie czyżby nagle wyzdrowieli, opinie chcą pisać i rządzić, więc niech zachowają zdrowy umysł i przyzwoitość, a jak nie to do cywila, napiszę oficjalne pismo imienne do Ministra Sprawiedliwości, i do kancelarii Jarka Kaczyńskiego, bo to człowiek honoru, przetrwał wojenny stan i Lecha Wał...y rządy też więc i z takimi poradzi sobie też Cool

Więc pytanie pozostaje aktualne  czy dyrekcja lub kierownicy leczacy się u psychiatry i przyjmujacy leki psychotropowe, ktore działają ujemnie na psychikę, samopoczucie i właściwe zachowanie powinni nas oceniać, opiniowac lub podejmowac ważne decyzje dotyczące f-szy, osadzonych. Myślę, że nie, a nawet jest to zabronione.


Świetne pytanie. Osoby leczące się  u psychiatry zarządzają innymi ludźmi. KOSZMAR !!!!!!!!! Wojskowe Służby Informacyj...oj. nie będę kończył
Ale. Jak Pan Patryk nie zauważył pajęczych nepotycznych patologii rodzinnych w podległej mu służbie ??????.


Szkoda, że Pan Patryk J. odszedł do europarlamentu, bo w tej chwili co niektórzy w piwnicy by pili a niektórzy,  kominy czyścili. Big Grin
[/quote]
Jestem ciekaw jakie będą wytyczne naszych mądrych głów po dzisiejszym ogłoszeniu przez premiera M. EPIDEMII W POLSCE. Oczywiście u nas w SW na lajcie transporty jak były tak są. Rawicz Wronki i zworzą na Gębaj.Wielkie brawa dla naszych dyrektorów.
Oj niedługo nerwy koledzy puszczą. Coś czuję że jak dyrektor G.nie wyluzuje lejców to będzie powtórka z Goleniowa. Oby Pan Dyrektor nomen omen drugi chowany po aferze z Kaliszewa otworzył oczy A nie żył starym ustrojem. Nie te czasy panie Dyrektorze. Ale tak to jest jak ktoś nie ma pojęcia o pracy w ochronie bo 20 para lat za biurkiem siedział. Na szczęście kierowników ochrony mamy normalnych. Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń. Pozdrawiam gadzinki.
(20-03-2020, 14:14 )szfager napisał(a): [ -> ]
(19-03-2020, 19:40 )Praworządny napisał(a): [ -> ]Ludzie, czytam forum i  ręce opadają. Sam czekałem na podwyżke każda złotówka do naszej pensji jest mile widziana, ale z racji tego co się dzieje w Polsce i na świecie to nawet o tych podwyzkach nie myślę i nawet na nie nie czekam. Ludzie umierają, choruja , jest stan zagrożenia epidemicznego a wy o pieniądzach. Wiem, pieniądze nam się należą bo były obiecane i na pewno będą, tylko teraz nie  wiadomo kiedy i trzeba się pogodzić z tym że będziemy musieli sobie na nie poczekać.
U mnie sytuacja nie wesoła, mam kredyty, a żona już nie zarabia. Ja o tych podwyżkach myślę bo będę sam musiał utrzymać rodzinę.

Kolego współczuję ci ale pociesze cie ja mam taką samą sytuację jak ty.  Confused
Panie W.zastanawiam się czy to cynizm?Myślę że poprostu nasza góra Pana w błąd wprowadza.
A kto doprowadził do sytuacji ze teraz pisze tu chłop, co ma tych 40 alimenciarzy i złodziejaszków piwnicznych,na oddziale u siebie na kórniku, że"Ludzje a po co takie podwyżki?a?"
A zaraz odzywa się chłopak z Wawy czy Poznania który głowę swą nastawia użerając się co służba z gangsterami, że mu na kredyt mieszkaniowy nie starcza?
O czym wy wszyscy mówicie, jakie podwyżki? Przecież my nie czekamy na podwyżki, my je dostaliśmy w styczniu. Teraz, gdyby brakowało pieniędzy na walkę z epidemią i sytuacja, by tego wymagała to musiałyby być obniżki uposażenia co jest niestety możliwe, bo nasze uposażenie jest wypłacane z budżetu państwa - to po pierwsze.

Po drugie dajcie spokój z tym wychwalaniem Jakiego. Patryk Jaki jest osobą medialną, umie ładnie mówić przed kamerami, ma to coś co powoduje, że fajnie się słucha jego wypowiedzi i to tyle. Piszecie bzdury typu "Jak Pan Patryk nie zauważył pajęczych nepotycznych patologii rodzinnych w podległej mu służbie ??????." lub "Szkoda, że Pan Patryk J. odszedł do europarlamentu, bo w tej chwili co niektórzy w piwnicy by pili a niektórzy, kominy czyścili."

Przypominam, że P. Jaki był ministrem od spraw więziennictwa i wtedy jakoś również nic się nie zmieniało, no może poza fikcyjnym zatrudnianiem skazanych np. 15 osób sprzątających korytarz czy 8 łaźniowych po dwóch na jedną kabinę. Przeanalizujcie sobie "Dziwne interesy prawej ręki Patryka Jakiego", to jest jeden najbardziej jaskrawych przykładów, czy np. "Z Kalisza do Warszawy", "Zagadkowa kariera bliskiego współpracownika Patryka Jakiego", a jest ich z całą pewnością znacznie więcej, tylko na lokalnych podwórkach.
Czytaliście najnowsze badania naukowe o przenoszeniu się wirusa także na odzieży?
Wiedząc że co służba musicie dokonać kilkaset kontroli :osobistych,pobieżnych,bagażu, ubrania. Ze w czasach pandemii naprawdę ryzykujecie życie swoje i bliskich, nie oczekiwalibyscie tych tak długo wyczekiwanych,zadłużonych podwyzek?
Ten rząd ma łeb na karku.Wystarczy zrobić debet w budżecie.Większość państw ma debet nawet tych bogatych.

Koledzy którzy negują potrzebę SZYBKICH podwyzek(prowokacyjne?)zaprzeszczają szanse na uratowanie tonącej SW....
Halo a te 186 000 000 którymi chwali siè Pan O. nie może iść na walke z zarazą?od paru lat podobna kwota jest uzbierana.Tam na koncie powinno byc wiec z 5,10 razy wiecej czli powiedzmy
1000 000 000.
Dobrze chociaz ze ten złodziejski alkohol poszedł na żele do dezynfekcji.Super pomysł.
Na chwilę obecną wnoszenia wody w zgrzewkach nie odnotowano, ale środka do dezynfekcji na alkoholu kilka litrow wyparowało, wiec dyrektorze postepowania wyjasniajace wszczynaj a z-ca niech kamery przeglada kto podejrzanie się zachowuje i zamiast zgrzewek wody płyn wynosić próbuje. Kilka litrow narazie na dezynfekcje dla najbliższej rodziny wystarczy a później się jeszcze dostarczy. Nieraz tak z grubszymi sprawami było robione i pod dywan było zamiecione bo ktoś nie chciał żeby było wyjaśnione.
(20-03-2020, 18:41 )Twardziel 123 napisał(a): [ -> ][quote="Twardziel 2" pid='4050' dateline='1584640108']
[quote="Twardziel 123" pid='4033' dateline='1584564202']
Pewien d-ca pozegnanie zorganizował ale mało chetnych mial bo podp......al ale na odejście dyro po 13 latach służby 1200 dodatku mu dał ale pożegnanie olał, a z-ca nie przyjechał bo sie bał. Wiele tematów z wczesniejszych lat sluzby poruszano, ale miło się słuchało i niektóre rzeczy nagrano i zanotowano.
Jest takie królestwo Stare Borne. Królowie w owym królestwie zmieniają się dość często . Przeważnie to same spady które nie potrafią posługiwać się komputerem lub tacy którzy tylko to potrafią. Każdy z nich jest zainteresowany tylko napełnieniem jak najszybciej swoich worów na dukaty i inne kosztowności . Królestwo i jego poddani przecież nie zbiednieją. Biorą co swoje i uciekają z królestwa jeden nawet zabrał gołębia i niby utopił go na molo ale uwierzcie gołąb to tylko kropla w morzu . Nadworni woźnicy wiedzą duzo lecz muszą siedzieć cicho .Była wizytacja ze stolicy nazwa na 3 litery ale niestety musiała uszyć duży pled i schować wszystko pod niego bo wielu królów ich poddanych i królów którzy gdzie indziej panują zakuto by w dyby . Silna hierarchia rodzinna nie pozwala innym poddanym na zaistnienie .Uwczesny  Zastępca króla kontroluje wszystko obstawiając rodzinę jako swych doradców . Był kiedyś jeden Robin Hood ale skazano go na banicję . Rozkazano poddanym go przegonić bo świat za dużo się dowie . I takim to sposobem nowym Robinem został wybrany przez zastępcę króla rodzinny pan stres z tego samego królestwa.Krol i zastępca króla mają straż przyboczna . Szef straży przybocznej robi co mu każą zero własnego zdania . Ma on też silne koniugacje rodzinne w królestwie . Wywiadowcy jego porozstawiani są w każdym kącie królestwa . Sam on lubi często przebywać u szamanki z królestwa pierwszego . Jego strażnicy mało go interesują owa szamanka to całe jego życie .Całe szczęście dla tego królestwa że królowa łez jego ciotka opuszcza go niebawem. Człowiek który wiele złego zrobił dla królestwa . Jest Król taki który został królem dzięki temu że robił co chcieli napełniał im wory ale niestety jest teraz w lesie na banicji chodź powinien być zakuty w dyby .Całe królestwo mu pomagało ale poszedł za rodzinnym układem i tylko on musiał odejść . Jest też podkrolestwo Opatowskie . Rzadi tam podkról któremu poddani wykuwają wrota , inne potrzebne przedmioty dla latających pociech z których myto jest nie małe . Ten podkról dzięki temu podkrolestwu buduje swoje imperium poboczne i każdy przymyka oko ponieważ sporo wie o królach .

Wielu poddanych cierpiało bądź cierpi w tym królestwie a takich jak np pierwsze liczydło królestwa nie spotyka nic złego gdy jedzie karoca pod wpływem miodu pitnego i zatrzymują go rycerze . Król nie reaguje bo liczydło dużo wie . Odchodzi na banicję z workiem dukatów i nie zostaje ścięty . Otóż tak pił ten miód pitny może od szefa podkrolestwa i trwał . Pierwszy rozdział bajki dobiegł do końca . Cdn

Dziękuję Twardzielu 2, że ładną bajkę odzwiercidlajaca prawdę napisałeś, nie jest ona w moim stylu ale uważam, że przesłanie zostało zachowane, niedługo będzie bajki koniec bo listonosz narazie się spóźnia, bo korona panuje ale niedługo chumory co niektórym popsuje wtedy choroba nagle ich zaatakuje.

Solidarność w bornym urzęduje a odtłuszczacz w ozecie bez montażysty szwankuje, czy gwarancja obowiązuje Pan pu...ski sie dopytuje i na wezwanie oczekuje, aby gwarancja była zachowana powinna regulacja zostać wykonana.
[quote="Twardziel 123" pid='4068' dateline='1584729358']
Pewien starszy oddz. nasz związek popierał na zebraniach głośno głos zabierał, ale jak kiero nogą tupnol i ankietę solidarności mu dano od razu ja podpisano, powodzenia życzę Panie Sł.,,WSTYD". Brałem z ciebie przykład a ty jesteś kon......em.,,żal mi Ciebie nie pozdrawiam.

Pewien oddziałowy  do szpitala się się wybiera, ale tam leków obligatoryjne jest spożywanie bo w wypisie wszystko bedzie napisane i smulowanie nie jest wskazane bo personel o oddzialowym kilka rzeczy juz wie a pozostałe twardziel im podpowie. Cool
(21-03-2020, 19:09 )Twardziel 123 napisał(a): [ -> ]
(20-03-2020, 18:41 )Twardziel 123 napisał(a): [ -> ][quote="Twardziel 2" pid='4050' dateline='1584640108']
[quote="Twardziel 123" pid='4033' dateline='1584564202']
Pewien d-ca pozegnanie zorganizował ale mało chetnych mial bo podp......al ale na odejście dyro po 13 latach służby 1200 dodatku mu dał ale pożegnanie olał, a z-ca nie przyjechał bo sie bał. Wiele tematów z wczesniejszych lat sluzby poruszano, ale miło się słuchało i niektóre rzeczy nagrano i zanotowano.
Jest takie królestwo Stare Borne. Królowie w owym królestwie zmieniają się dość często . Przeważnie to same spady które nie potrafią posługiwać się komputerem lub tacy którzy tylko to potrafią. Każdy z nich jest zainteresowany tylko napełnieniem jak najszybciej swoich worów na dukaty i inne kosztowności . Królestwo i jego poddani przecież nie zbiednieją. Biorą co swoje i uciekają z królestwa jeden nawet zabrał gołębia i niby utopił go na molo ale uwierzcie gołąb to tylko kropla w morzu . Nadworni woźnicy wiedzą duzo lecz muszą siedzieć cicho .Była wizytacja ze stolicy nazwa na 3 litery ale niestety musiała uszyć duży pled i schować wszystko pod niego bo wielu królów ich poddanych i królów którzy gdzie indziej panują zakuto by w dyby . Silna hierarchia rodzinna nie pozwala innym poddanym na zaistnienie .Uwczesny  Zastępca króla kontroluje wszystko obstawiając rodzinę jako swych doradców . Był kiedyś jeden Robin Hood ale skazano go na banicję . Rozkazano poddanym go przegonić bo świat za dużo się dowie . I takim to sposobem nowym Robinem został wybrany przez zastępcę króla rodzinny pan stres z tego samego królestwa.Krol i zastępca króla mają straż przyboczna . Szef straży przybocznej robi co mu każą zero własnego zdania . Ma on też silne koniugacje rodzinne w królestwie . Wywiadowcy jego porozstawiani są w każdym kącie królestwa . Sam on lubi często przebywać u szamanki z królestwa pierwszego . Jego strażnicy mało go interesują owa szamanka to całe jego życie .Całe szczęście dla tego królestwa że królowa łez jego ciotka opuszcza go niebawem. Człowiek który wiele złego zrobił dla królestwa . Jest Król taki który został królem dzięki temu że robił co chcieli napełniał im wory ale niestety jest teraz w lesie na banicji chodź powinien być zakuty w dyby .Całe królestwo mu pomagało ale poszedł za rodzinnym układem i tylko on musiał odejść . Jest też podkrolestwo Opatowskie . Rzadi tam podkról któremu poddani wykuwają wrota , inne potrzebne przedmioty dla latających pociech z których myto jest nie małe . Ten podkról dzięki temu podkrolestwu buduje swoje imperium poboczne i każdy przymyka oko ponieważ sporo wie o królach .

Wielu poddanych cierpiało bądź cierpi w tym królestwie a takich jak np pierwsze liczydło królestwa nie spotyka nic złego gdy jedzie karoca pod wpływem miodu pitnego i zatrzymują go rycerze . Król nie reaguje bo liczydło dużo wie . Odchodzi na banicję z workiem dukatów i nie zostaje ścięty . Otóż tak pił ten miód pitny może od szefa podkrolestwa i trwał . Pierwszy rozdział bajki dobiegł do końca . Cdn

Dziękuję Twardzielu 2, że ładną bajkę odzwiercidlajaca prawdę napisałeś, nie jest ona w moim stylu ale uważam, że przesłanie zostało zachowane, niedługo będzie bajki koniec bo listonosz narazie się spóźnia, bo korona panuje ale niedługo chumory co niektórym popsuje wtedy choroba nagle ich zaatakuje.

Solidarność w bornym urzęduje a odtłuszczacz w ozecie bez montażysty szwankuje, czy gwarancja obowiązuje Pan pu...ski sie dopytuje i na wezwanie oczekuje, aby gwarancja była zachowana powinna regulacja zostać wykonana.

a tu czlowiek 12 lat na oddzialach i 500 zl dodatku wynikajace z przepisow. ale 600 zl dac psychologom przy przyjeciu to tak... wstyd okreg bydgoski
Jak "Twardziel 123" utrzyma swoją politykę pisania postów w ten sposób to już niedługo będzie oficerem tej księgi Wink
(20-03-2020, 19:13 )Twardziel 123 napisał(a): [ -> ]
(20-03-2020, 6:27 )MdR napisał(a): [ -> ]
(19-03-2020, 16:17 )Bob napisał(a): [ -> ][quote="MdR" pid='4034' dateline='1584592147']
[quote="Ciastko" pid='4024' dateline='1584547751']
Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc

Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być 
Wszystkim którzy takie rzeczy tu wypisują powtarzam:
TERAZ JEST OSTATNIA CHWILA NA PODWYŻKI.
Jakie dwa lata?!następne będą za 20!!!
Tak to zawsze wyglądało w tej "służbie ostatniego wyboru"
Nie pozdrawiam tych co się tu w krety bawią!

Nie dramatyzuj. Ten rok jest stracony. Może też przyszły. To trochę wróżenie z fusów, ale muszą dać. Nikt nie przyjdzie do pracy. Państwo musi działać.
Zwiazki przespały totalnie 1,5 roku. Nie wsiedliśmy do tego pociągu, teraz musimy poczekać na następny.

Trochę ludzi się też przejechało. Odeszli w styczniu, lutym z myślą że dostaną wyrównanie a tu klops.

Panie kolego podwyżki to jest pikus, spokój cisza, odpoczynek, normalny spokojny sen, to rzecz bezcenna, której zazdroszczę moim kolegom mam nadzieję, że to prawda bo narazie znam to Tylko z opowieści. Bajo

Również się zgadzam, spokój w pewnym wieku jest bezcenny.
Ja pierdziu ludzie co wy tu piszecie?? Weźcie się zastanówcie bo kłapiecie co wam ślina na język przyniesie, jak jakieś dzieci. Jeden oczernia drugiego trzeci śmieje się z przełożonych, czwarty pisze że podwyżek nie będzie. Wy naprawdę jesteście funkcjonariuszami?? Wątpię. Raczej kimś kto chce zamęt wprowadzić.
Tak więc drodzy f-sze patrzcie na te niektóre żałosne wpisy z przymrożeniem oka, pamiętajcie że ta księga jest dostępna nawet dla osadzonych którzy w niej piszą.

Co do podwyżek to nawet sobie nie potrafię wyobrazić jakie szambo by się wylało na ulice jakby podwyżek nie było. Jedziemy już na maksymalnym wycieńczeniu, ludzi cały czas brakuje, w służbie pełno młodych którzy dopiero zdobywają doświadczenie i często zdarza im się pomylić. Nasze żony są zwalniane, albo pracują na śmieciówkach, w domu trójka dzieci która tatę widzi raz na 3 dni i to jest tak wycieńczony że nie ma dla nich czasu a wy mi tu piszecie że podwyżek nie będzie?

Cały czas się zastanawiam czy w domu nie zostać bo co służbę narażam najbliższych że przyniosę coś z roboty a wy takie cuda piszecie...

Ludzie na granicy wytrzymałości jadą, wystarczy iskierka aż to pierdyknie. Kto zabezpieczy służby? Kto pójdzie na oddział? Zapłacili nadgodziny fajnie, ale to jest kropelka w morzu.
Mam wrażenie że około 30% osadzonych już powinno dostać przerwę w karze i dzięki temu można by 30% oddziałów czasowo zamknąć żeby ludzi do służby było na styk. Za chwilę może być za późno. Myślicie że f-sze naprawdę będą narażać się jak zostaną wycyckani z podwyżek?

Mimo pozytywnego nastawienia bardzo w to wątpię. Każdy ma rodzinę. Jeżeli nie dzieci, to rodziców, dziadków. Pomyślcie o tym....
(22-03-2020, 1:59 )Mietek napisał(a): [ -> ]Ja pierdziu ludzie co wy tu piszecie?? Weźcie się zastanówcie bo kłapiecie co wam ślina na język przyniesie, jak jakieś dzieci. Jeden oczernia drugiego trzeci śmieje się z przełożonych, czwarty pisze że podwyżek nie będzie. Wy naprawdę jesteście funkcjonariuszami?? Wątpię. Raczej kimś kto chce zamęt wprowadzić.
Tak więc drodzy f-sze patrzcie na te niektóre żałosne wpisy z przymrożeniem oka, pamiętajcie że ta księga jest dostępna nawet dla osadzonych którzy w niej piszą.

Co do podwyżek to nawet sobie nie potrafię wyobrazić jakie szambo by się wylało na ulice jakby podwyżek nie było. Jedziemy już na maksymalnym wycieńczeniu, ludzi cały czas brakuje, w służbie pełno młodych którzy dopiero zdobywają doświadczenie i często zdarza im się pomylić. Nasze żony są zwalniane, albo pracują na śmieciówkach, w domu trójka dzieci która tatę widzi raz na 3 dni i to jest tak wycieńczony że nie ma dla nich czasu a wy mi tu piszecie że podwyżek nie będzie?

Cały czas się zastanawiam czy w domu nie zostać bo co służbę narażam najbliższych że przyniosę coś z roboty a wy takie cuda piszecie...

Ludzie na granicy wytrzymałości jadą, wystarczy iskierka aż to pierdyknie. Kto zabezpieczy służby? Kto pójdzie na oddział? Zapłacili nadgodziny fajnie, ale to jest kropelka w morzu.
Mam wrażenie że około 30% osadzonych już powinno dostać przerwę w karze i dzięki temu można by 30% oddziałów czasowo  zamknąć żeby ludzi do służby było na styk. Za chwilę może być za późno. Myślicie że f-sze naprawdę będą narażać się jak zostaną wycyckani z podwyżek?

Mimo pozytywnego nastawienia bardzo w to wątpię. Każdy ma rodzinę. Jeżeli nie dzieci, to rodziców, dziadków. Pomyślcie o tym....

? Brawo dla Ciebie. Dobrze napisane!
Policja w kwietniu z pensją podwyżka a ok. 10 kwietnia wyrównanie podwyżki. Tak słyszałem z dobrego źródła.
Ja pierdziu ludzie co wy tu piszecie?? Weźcie się zastanówcie bo kłapiecie co wam ślina na język przyniesie, jak jakieś dzieci. Jeden oczernia drugiego trzeci śmieje się z przełożonych, czwarty pisze że podwyżek nie będzie. Wy naprawdę jesteście funkcjonariuszami?? Wątpię. Raczej kimś kto chce zamęt wprowadzić.
Tak więc drodzy f-sze patrzcie na te niektóre żałosne wpisy z przymrożeniem oka, pamiętajcie że ta księga jest dostępna nawet dla osadzonych którzy w niej piszą.

Co do podwyżek to nawet sobie nie potrafię wyobrazić jakie szambo by się wylało na ulice jakby podwyżek nie było. Jedziemy już na maksymalnym wycieńczeniu, ludzi cały czas brakuje, w służbie pełno młodych którzy dopiero zdobywają doświadczenie i często zdarza im się pomylić. Nasze żony są zwalniane, albo pracują na śmieciówkach, w domu trójka dzieci która tatę widzi raz na 3 dni i to jest tak wycieńczony że nie ma dla nich czasu a wy mi tu piszecie że podwyżek nie będzie?

Cały czas się zastanawiam czy w domu nie zostać bo co służbę narażam najbliższych że przyniosę coś z roboty a wy takie cuda piszecie...

Ludzie na granicy wytrzymałości jadą, wystarczy iskierka aż to pierdyknie. Kto zabezpieczy służby? Kto pójdzie na oddział? Zapłacili nadgodziny fajnie, ale to jest kropelka w morzu.
Mam wrażenie że około 30% osadzonych już powinno dostać przerwę w karze i dzięki temu można by 30% oddziałów czasowo  zamknąć żeby ludzi do służby było na styk. Za chwilę może być za późno. Myślicie że f-sze naprawdę będą narażać się jak zostaną wycyckani z podwyżek?

O I TO JEST AUTENTYCZNY WPIS ODDOLNY.Nie ma zadnych wątpliwości co do autentycznosci.Panowie decydenci  to przeczytają i wierzè ze przed wyborami nas nie "wycyckają".
(22-03-2020, 17:48 )zekxbh napisał(a): [ -> ]Policja w kwietniu z pensją podwyżka a ok. 10 kwietnia wyrównanie podwyżki. Tak słyszałem z dobrego źródła.

A u nas biurokracja,  czekamy na opublikowanie kolejnego projektu.  Cool
Ciesze sie ze choc czesc z nas dostala kase za nadgodziny, nalezalo sie.
Ja mimo ze mialem takowe to odebralem je w naturze i mialem tydzien prawie wolnego przed swietami, a zrobilem tak dlatego ze dostalem juz wypelniona deklaracje co do sposobu odbioru godzin - nie chcialem dymu robic i te wolne wzialem.

ale dzis na pytanie co sie stanie jak u kogokolwiek z nas stwierdzon zostanie wirus i wszyscy idziemy na kwarantanne to jak jednostka ma pracowac nie otrzymalismy odpowiedzi, a podejzewam ze nikogo z wolnego czy urlopu by do roboty nie sciagneli (moment sie rozejdzie info i wszyscy na L4)