08-11-2018, 22:43
Panie Administratorze.
Ponowię pytanie z poniższych postów odnośnie awansów na poszczególne stanowiska,widzę nie tylko problem w mojej jednostce ale chyba w większości zakładów.Jak słyszę wiecznie,Że nie ma pieniędzy to szlag mine trafia.Ile można czekć rok,dwa,pięć.Omija jeden awans na stopniu następnie drugi bo nie masz st .oddziałowego żeby dostać sierż.sztabowego.Odechciewa sie pracy przez naszych przełożonych tych z dala jak i swoich.A do emerytury tuż tuż I naprawdę zastanawiam się czy pozostać w tych szeregach.
Proszę o odpowiedz jak przedstawia się sytuacja z tymi pieniedzmi?
Ponowię pytanie z poniższych postów odnośnie awansów na poszczególne stanowiska,widzę nie tylko problem w mojej jednostce ale chyba w większości zakładów.Jak słyszę wiecznie,Że nie ma pieniędzy to szlag mine trafia.Ile można czekć rok,dwa,pięć.Omija jeden awans na stopniu następnie drugi bo nie masz st .oddziałowego żeby dostać sierż.sztabowego.Odechciewa sie pracy przez naszych przełożonych tych z dala jak i swoich.A do emerytury tuż tuż I naprawdę zastanawiam się czy pozostać w tych szeregach.
Proszę o odpowiedz jak przedstawia się sytuacja z tymi pieniedzmi?