17-11-2021, 18:55
Witam,
Chciałbym się odnieść do zmiany AŚ i ZK w OZ. Jednostki, które mają być przemianowane nie są jednostkami małymi gdzieś nie wiadomo gdzie. W większości osadzenie jest na poziomie 600+. Zmiany są przeprowadzane na hurra. Już dyrektorzy byli w poszczególnych jednostkach "macierzystych" z kadrowymi dowiedzieć się o zmianach jakie zostaną wprowadzone czytaj przeniesienia, niższe stanowiska służbowe. Nie wiem czy rozmowy powstrzymają tą restrukturyzację. Wydaje się to parodią by jednostka organizacyjna licząca 600 skazanych woziła skazanego x kilometrów aby zwolnić go na wolność ponieważ w dziale ewidencji zostają 2 osoby i będą od wydawania listów.
Myślę że żadne rozmowy nie przyniosą skutku, jedynie silna reakcja w postaci masowego L4 ochrony administracji oraz penitu dala by jakiś oddźwięk wyżej jak by trzeba nagle wszystkie stanowiska jednego dnia obstawić jakieś 150-180 etatów.
Chciałbym się odnieść do zmiany AŚ i ZK w OZ. Jednostki, które mają być przemianowane nie są jednostkami małymi gdzieś nie wiadomo gdzie. W większości osadzenie jest na poziomie 600+. Zmiany są przeprowadzane na hurra. Już dyrektorzy byli w poszczególnych jednostkach "macierzystych" z kadrowymi dowiedzieć się o zmianach jakie zostaną wprowadzone czytaj przeniesienia, niższe stanowiska służbowe. Nie wiem czy rozmowy powstrzymają tą restrukturyzację. Wydaje się to parodią by jednostka organizacyjna licząca 600 skazanych woziła skazanego x kilometrów aby zwolnić go na wolność ponieważ w dziale ewidencji zostają 2 osoby i będą od wydawania listów.
Myślę że żadne rozmowy nie przyniosą skutku, jedynie silna reakcja w postaci masowego L4 ochrony administracji oraz penitu dala by jakiś oddźwięk wyżej jak by trzeba nagle wszystkie stanowiska jednego dnia obstawić jakieś 150-180 etatów.