23-11-2021, 11:47
Nie wiem nad czym się niektórzy rozczulają. Wypłaca nagrody wtedy będziemy dyskutować. Jeśli chodzi o l4 to każdy musi sobie sam przemyśleć. Ja sam byłem na L4(operacja) i nie liczę na nagrodę, aczkolwiek jeśli nie dostanę to poprostu dalej będę robił swoje bez zbędnego poświęcenia. Najbardziej żal mi tych, którzy non stop beczą, że jest źle i nic z tym nie robią. Poświęcają własne życie dla służby, a i tak ich dymna bo był np. tydzień na L4 na dziecko. Najgorsze jest to, że w większości ci co najbardziej marudzą, żeby iść na L4 sami nie idą bo się trochę boją.