23-11-2021, 17:50
(23-11-2021, 13:23 )Człowiek z lasu napisał(a):(23-11-2021, 7:01 )MdR napisał(a):(22-11-2021, 17:05 )MdR napisał(a):(22-11-2021, 12:42 )anton napisał(a): Chyba już wiecie jak ministerstwo niesprawiedliwości karało pracowników sądów i prokuratur? NIE. Nie dostaną nagród jeżeli byli przynajmniej 1 dzień na zwolnieniu lekarskim w październiku i to nie ważne czy to było przeziębienie czy zwolnienie po operacji. Czyli widać jak MnS mści się na szeregowych parownikach swoich urzędów. A wiadomo kto wydębił o ministra podwyżki no nie ci którzy którzy w biurach zostali. Podobnie może być w SW. Ci co zostali robocie 100% a ci co strajkowali 0%. Nawet jak nie strajkował bo leczył się onkologicznie to 0%.
Stare ludowe porzekadło mówi "Pokorne ciele dwie matki ssie". Na miejscu Cztu zrobiłbyś tak samo. Raz na zawsze wybija ludziom L4 z głowy. Życie.
Przy protestach w 2018 było tak samo. Ludzie brali urlopy, więc chętnych nie było, a nawet słyszałem śmiechy z tych co się na protest dali namówić . Niektórzy dyrektorzy szykanowali ich, dopiero po interwencji związków odpuścili. Rękę jednak po podwyżkę wszyscy wyciągnęli.
Tak już jest.
No jest jeszcze lepiej. Mówili w radio, nie tylko chorobowe, wystarczy że był 1 dzień urlopu na żądanie, również pozbawia nagrody.
Że też nie wiedziałem że są w sw uzetki na żądanie. Człowiek to się jednak całe życie uczy :-)
Oczywiście, że są, dlaczego miałoby nie być. Najczęściej jednak nie praktykuje się w jednostkach urlopów na żądanie, bo przełożeni wolą dać wolne z nadgodzin. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w sytuacji awaryjnej konieczności udzielenia wolnego f-szowi nie dawać wolnego z nadgodzin, tylko urlop i ewidencjonować, że był to urlop na żądanie.