19-12-2021, 21:54
Piękna nagroda! Nareszcie zostały docenione osoby które ciężko pracowały a nie obijały się na l4. Kilka lat z rzędu jak nic nie było albo było kilka złotych to nieroby wpisywały sobie to w straty i śmiali się z ciężko pracujących siedząc na zwolnieniach. Teraz ja się cieszę z was i nie ukrywam radości na widok tego jak wam gul skoczył! Wesołych świąt!
Oj piękna nagroda, piękna. Również pozdrawiam obiboków na L4. Co teraz gul skoczył. Rzecznik praw nie pomoże. Wystarczy wziąść się DO ROBOTY!!!
Muszę przyznać, że co niektórzy bardzo tanio wyceniają swoje zdrowie psychiczne i fizyczne oraz czas spędzony z rodziną, do roboty woły, ja się dalej będę z was śmiał na L4 ....
[/quote]
To sie smiej bar..ani.e. od prywaciarza juz dawno bys wyleciał. Kolegow pewnie nie masz w jednostce. Ja szanuje siebie i prace jak kazda inna! Dla rodziny mam duzo czasu i duzo im poswiecam bo stawiam ich na pierwszym miejscu, ale nie obrażam sie jak dzieciak na system i nie bede robil z siebie idioty na L4 dla jakies chorej zasady!
[/quote]
Nie ma czegoś takiego jak "koledzy w służbie" jak sądzisz inaczej to znaczy że jesteś ślepy albo ułomny i faktycznie nadajesz się tylko do siedzenia na l4. Od prywaciarza wyleciało by 90% fuszy z sw. Szczególnie Ci którzy nie dostali nagrody bo l4 traktują jak dodatkowy urlop bo są strasznie przemęczeni spaniem na nockach w robocie.
[/quote]
A widzisz misiu, chodzić na L4 to trzeba jeszcze umieć i wiedzieć kiedy żeby właśnie w służbie kolegów mieć i żeby taki Płaczek jak Ty nie beczał , że musi chodzić na dodatki, ale co ja Ci będę tłumaczył, ja wolę się wyluzować co jakiś czas bo zdrowie najważniejsze, Ty zapierdzielaj, zgadzają się na wszystko, dostaniesz parę zł raz do roku i pochwałę wzrokową od kierownika... Poza tym jak ktoś sie tak mocno jara 4 tyś to musi mu się słabo powodzić finansowo w życiu, bo niektórzy tak odlatują, że aż śmiać mi się chce. Tanio można udobruchać i uciszyć funkcjonariuszy, dobrze że zostało mi już tak mało, bo długo to na pewno nie pociągnie. Będę Ci plutek dopingował na emeryturze abyś trwał w zdrowiu i zgarniał wszystkie możliwe nagrody, bo wiadomo, pieniądze najważniejsze... Heh.
Oj piękna nagroda, piękna. Również pozdrawiam obiboków na L4. Co teraz gul skoczył. Rzecznik praw nie pomoże. Wystarczy wziąść się DO ROBOTY!!!
Muszę przyznać, że co niektórzy bardzo tanio wyceniają swoje zdrowie psychiczne i fizyczne oraz czas spędzony z rodziną, do roboty woły, ja się dalej będę z was śmiał na L4 ....
[/quote]
To sie smiej bar..ani.e. od prywaciarza juz dawno bys wyleciał. Kolegow pewnie nie masz w jednostce. Ja szanuje siebie i prace jak kazda inna! Dla rodziny mam duzo czasu i duzo im poswiecam bo stawiam ich na pierwszym miejscu, ale nie obrażam sie jak dzieciak na system i nie bede robil z siebie idioty na L4 dla jakies chorej zasady!
[/quote]
Nie ma czegoś takiego jak "koledzy w służbie" jak sądzisz inaczej to znaczy że jesteś ślepy albo ułomny i faktycznie nadajesz się tylko do siedzenia na l4. Od prywaciarza wyleciało by 90% fuszy z sw. Szczególnie Ci którzy nie dostali nagrody bo l4 traktują jak dodatkowy urlop bo są strasznie przemęczeni spaniem na nockach w robocie.
[/quote]
A widzisz misiu, chodzić na L4 to trzeba jeszcze umieć i wiedzieć kiedy żeby właśnie w służbie kolegów mieć i żeby taki Płaczek jak Ty nie beczał , że musi chodzić na dodatki, ale co ja Ci będę tłumaczył, ja wolę się wyluzować co jakiś czas bo zdrowie najważniejsze, Ty zapierdzielaj, zgadzają się na wszystko, dostaniesz parę zł raz do roku i pochwałę wzrokową od kierownika... Poza tym jak ktoś sie tak mocno jara 4 tyś to musi mu się słabo powodzić finansowo w życiu, bo niektórzy tak odlatują, że aż śmiać mi się chce. Tanio można udobruchać i uciszyć funkcjonariuszy, dobrze że zostało mi już tak mało, bo długo to na pewno nie pociągnie. Będę Ci plutek dopingował na emeryturze abyś trwał w zdrowiu i zgarniał wszystkie możliwe nagrody, bo wiadomo, pieniądze najważniejsze... Heh.