17-01-2022, 18:36
(16-01-2022, 9:48 )Bobek napisał(a):Caryca na dwójce ostatnio była, bardzo nerwowe miała ruchy, radcę chciała zaangażować do ,,poprawy" wolności słowa na księdze, chyba sprawa ujawnienia nieprawidłowości no i awansu tak na nią wpłynęły i jak zawsze po ujawnieniu nieprawidłowości pijar- wywiady z osadzoną jak to się tu siedzi fajnie i praca dla więźniów super,aż się na wolność nie chce wychodzić:)- żenada Sposób ocieplania wizerunku znany już z centrum gdzie działacze za pierwszą linię kasę wzięli jak wyszło to od razu na stronie szlachetna paczka od jednego i respiratory od drugiego- zgodnie z zasadą odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu - też żenada, mamy dobry Rząd...(15-01-2022, 14:47 )Szczęśliwy napisał(a):(14-01-2022, 18:37 )green.bay napisał(a): Z tego co powiadacie to strażniczka Caryca swoim dworem coś kulawo zarządza. Bodaj na mianowanie ino liczy, aby z honorami w stan spoczynku się udać i do swego ślubnego niebawem dołączyć. Tymczasem jak wieść po okolicznych mamrach niesie jej pryncypał - kowboj zwany Blenderem, postanowił wkrótce swą armię zaciężną z pobliskich osad do władz zwierzchnich księstwa wcielić. Do grodu przy ulicy Niewesołej lada dzień ma zawitać rycerz Kokos z Maszewa, który ponoć ma kwaterunkiem dowodzić. Że Kokos sługą jest znamienitym udowodnił choćby powożąc dyliżansem w którym obok Blendera zasiadał. Drogę do księstwa codzień przemierza podobnie tabun niższych rangą podwładnych z królewskiego niegdyś miasta, słynącego w dzisiejszych czasach głównie z wyrobu jarzyn, a zwłaszcza ogórków i kapusty
Możesz pisać czytanki dla terapeutecznych, odnalazłeś w sobie kolejne powołanie na emeryturze z garścią tabletek od psycha haha żałośni ludzie, zero życia swojego tylko cały czas w głowie kryminał hahah.