05-03-2022, 11:04
Może związki jeśli nic nie mogą zrobić w sprawie realizacji porozumienia sprzed 4lat, sprobuja ruszyć temat delegowania do innych jednostek. 20-30 km to jeszcze nie problem ale 200, 300? Braki kadrowe to nie wina szeregowych fuszy, dlaczego więc oni powinni ponoszą konsekwencje. Jest przecież biuro kadr, z dość rozbudowaną strukturą. Od tych delegowań sytuacja się nie poprawi.