27-03-2022, 19:02
Od początku było coś nie tak pierwsze podpisane pismo, które to później mówiono iż nie jest to porozumienie. Potem konflikt z solidarnością, brak konkretnych postaw w sprawie podwyżek. Na koniec pismo że nie zgadzają się z projektem podwyżek. Jak to powiedzieli już inni zostaliśmy zrobieni na cacy. Liczne spotkania, brak konkretów. Formacja upada, odejdą Ci co już mogą, żal tych co jeszcze muszą pozostać dłużej, w ciągu 15 lat służby zawód sprawiono mi już kilka dobrych razy. Liczą się statystyki, programy dla osadzonych, musi być wykonany rozkaz, masz być w pełni dyspozycyjny 24 na dobę. Nic nie da nam gdybanie, stało się. Mamy obraz tego co rząd myśli, albo nie. Zawsze stawia się na pierwszym planie inne sprawy ale nie Nas.Wiem co mam zrobić, wiem dlaczego, wiem na kogo nie głosować.. Pozdrawiam wszystkich i życzę Wam i sobie spokoju, mniej nerwów, mniejszego ciśnienia i dużo zdrowia.