[Młody38]

No i bardzo dobrze, że cywila będziemy finansować sobie z tej podwyżki. Jak sobie wyobrażacie sytuację w której przychodzi 40-latek do służby po 20 latach siedzenia na cieciówce albo przerzucania kartonów i ma zarabiać więcej od np oddziałowego który nie ma cywila?!
Taki pracownik który nic nie potrafi jeszcze i jego doświadczenie z poprzedniej pracy jest w ogóle nie przydatne ma zarabiać więcej od funkcjonariusza po szkoleniach itd.?
Przecież to byłby kabaret jeszcze większy niż jest w tej służbie.
I nie interesują mnie argumenty że gdzieś tam tak jest bo jeżeli tak to jest tam większa parodia niż w SW.

Nie zamierzam Tobie niczego tłumaczyć np i tak nie zrozumiesz, jesteś po prostu za głupi

No proszę wytłumacz mi dlaczego gość z magazynu ma zarabiać więcej od doświadczonego funkcjonariusza? Dlaczego jego zdolności w przekładaniu kartonów są tak istotne w służbie? Nie rozśmieszajcie mnie.

Właśnie tego , że ten gość jak Ty waliłeś jeszcze w pampersy to właśnie on pakował te pampersy w magazynie. Tak cieżko Ci zrozumieć że jesteś zazdrosny i pazerny. Człowiek który ma staż w innej pracy, ma mieć to w jakiś sposób wynagrodzone. W Policji funkcjonuje to od zawsze i nie ma tam osób z problemami taki jakie przedstawiasz. Troszkę pokory..