03-04-2022, 18:03
(03-04-2022, 11:54 )jtd napisał(a):(03-04-2022, 6:48 )Wtff napisał(a):Nie rób wyrzutów funkcjonariuszom za to że mają pretensje do organizacji związkowej. Takie samowolki mogą skończyć się ukaraniem albo wydaleniem ze służby. Po to jest organizacja związkowa zrzeszająca funkcjonariuszy która jest umocowana prawnie w Polsce. Różne formy protestu wychodzą z zarządu. Ale ja już dawno przestałem ufać władzom związku bo od 2018r widać było pozorne działania i efekt jest jaki jest. Siłownie, rękawiczki, maseczki, pomoc Ukrainie, na granice pojechali. I fotki , i fotki i fotki. I artykuł na strone. Spotkania i fotki. I znowu fotki i następny arykuł. I się kula od 2018roku. Nie ma co finansować tej i tej drugiej organizacji. Trzeba robić albo się zwolnić i tyle, ale nie finansować celebrytów. I najważniejsze 2024r. Uciekać w 2024r nie wierzyć w żadne zapewnienia że będzie emerytura po staremu . Nawet jak na piśmie będzie że ma być po staremu to i tak w to nie uwierze. . Wiarygodność MS i CZ już poznaliśmy wielokrotnie od 2018 roku.(02-04-2022, 15:19 )greg0026 napisał(a): pozostaje "podziękować" stronie służbowej za ten iście -złodziejski sposób załatwienia podwyżek. Każdy wie jak można torpedować pracę jednostki skrupulatnym wypełnianiem obowiązków, polecam, lepsze niż L4.No tak. Obraziłeś się na związek bo noe załatwił ci pieniążków podczas grunty leżałeś z tylna częścią ciała o płacąc te marne grosze na związek wymagała cudów.
Związek zawodowy jak zwykle ,swoją aktywność ograniczył do pisania jakiś pism, do ministra, generała i bóg wie do kogo jeszcze. Moja rada, piszcie na papierze ściernym, bardziej ich zaboli...
Od poniedziałku moje składki członkowskie przestają wpływać na wasze konto, nie mam zamiaru dłużej sponsorować nieudolnej organizacji.
Zero aktywności, zero informacji, zero działań, to ma być związek zawodowy? kpina z ludzi o których interesy mieliście zadbać.
INteresuje was chyba tylko waloryzacja emerytury, o tych którzy jeszcze służą zapomnieliście.
„Zero aktywności, zero informacji, zero działań, to ma być związek zawodowy? kpina z ludzi o których interesy mieliście zadbać.”
Powyższe napisałeś również o sobie i innych krzykaczach oczekujących od związków cudów i innych dziwnych rzeczy. Od związków, które nie maja siły przebicia, bo funkcjonariusze maja gdzieś jakiekolwiek formy protestu.
Uaktywniają się tacy jak ty jedynie przed podwyzkami i kłapią dziobem bez składu j ładu.
Co ty zrobiles zeby poprzeć związek w jego działaniach?
Byłeś w sierpniu zeszłego roku na zbiorowym odddaniu krwi? Nie byłeś, bo akcja nie wypaliła.
„Po to jest organizacja związkowa zrzeszająca funkcjonariuszy która jest umocowana prawnie w Polsce. Różne formy protestu wychodzą z zarządu.”
Tak napisałeś.
Nie wiem czy wiesz, ale w sierpniu związek ogłosił akcje oddawania krwi i korzystania z dni wolnych po tm.
Miała być taka forma protestu jak l4, ale bez l4.
Teoretycznie nawet nagrody za to dyrektor by ci nie uwalił, bo te dni wolne się należą.
Słyszałeś o takim czymś? Byłeś oddać krew? Możliwe ze byłeś, jednakże znam paru krzyczących ze związek nic nie robi, którzy nie słyszeli o takiej akcji. Na, niektórzy poszli oddać krew przed tym terminem prostestu, bo bali się ze kierownik będzie krzyczał na nich.
Taka jest prawda, nikt się nie interesuje tym co się dzieje w służbie.
Plan dnia jest taki żeby przyjść na te 12 czy 8 godzin i zacząć dzień od narzekania, potem coś tam porobić, oczywiście narzekając ciagle jak jest źle, No i do domu.
I po przekroczeniu bramy maja wszystko gdzieś, co robią związki, co planuje ministerstwo i jak chce nas oszukać.
Nic nie wiedzą, niczym się nie interesują, a uaktywniają się dopiero pare dni przed podwyżka, krzycząc i standardowo pytając się kiedy będzie wypłacana.
Niektórzy do dzisiaj nie wiedza, ze są dwie różne podwyżki dla dwóch grup osób.
W ogóle są zaskoczeni ze takie coś jest. Pytają się nawet czy liczy się to do emerytury.
Jak można być takim ignorantem w sprawach ważnych dla funkcjonariuszy?
Pisze jeszcze raz, niczym się nie interesujecie, macie w tyłku służbę i sprawy ważne.
Ciągniecie tylko do siebie, a żeby coś zrobić, to nie ma nikogo.
Jak była zapowiedź oddania krwi, to jak sznury pochowaliscie się po wartowaniach. Chociaż był spokój bo krzykacze i narzekacze zamknęli dzioby, bo jeszcze ktoś by im powiedział, żeby poszli oddać krew i zaprotestować w tem sposób.
A ty jeszcze piszesz ze związki mają dać znak do protestu.
Z kim chcesz protestować? Z bandą ignorantów? Kto pójdzie protestować?