[szfager]

A ja się zastanawiam kto i jaki cel ma w tym żeby oczerniać i napuszczać resztę załogi ZK w Opolu Lubelskim na chłopaków. Starsi fusze tak z 6 lat służby zapewne pamiętają jakie wydarzenia miały miejsce w 2018r. w AŚ Lublin. Jak chłopaka oczerniali , dziwne notatki kazali na niego pisać za 1 min. spóźnienia itd.
Też napuszczali resztę załogi że za niego muszą robić , aż w końcu wykręcili mu aferę że jest ,,bardzo, ale to bardzo niebezpieczny" .
I CO TERAZ WYSZŁO , AFERZYŚCI UZNANI ZA NIEWIARYGODNYCH przez SĄD A SAM CHŁOPAK ZOSTAŁ UZNANY ZA NIEWINNEGO ZARZUCANYCH MU CZYNÓW . A wieść niesie że niedawno w sądzie apelacyjnym , ze skargi AFERZYSTÓW, SĄD stwierdził że zarzuty dyscyplinarne w stosunku do niego ( które miały być podstawą do zwolnienia) były nieprawdziwe (2) a trzeci nie trafiony. 
TAKŻE NIE SĄDŹCIE ABYŚCIE NIE BYLI SĄDZENI, BO OPINIĘ ŁATWO POPSUĆ . A CZY KTOŚ STWIERDZIŁ (nie mówię o przełożonych f-szy) ,ŻE ZWOLNIENIA LEKARSKIE SĄ BEZZASADNE?
A jeśli ktoś odczytał nazwiska rzekomo zwolnionych f-szy na odprawie służbowej to POWINIEN PONIEŚĆ TAKIE SAME KONSEKWENCJE JAK TEN CO TO POLECIŁ ZROm

Bardzo długi tekst ale słuszny  w każdym calu. Takich ludzi potrzeba na górze niestety tam są nepotyści. Ludzie wartościowi odchodzą