28-06-2022, 13:15
Witam, teraz zaczęli dawać zagrody a gdzie przez te wszystkie lata wstecz gdzie nagrody były minimalne albo wcale, pamietam jak otrzymałem dwa dni urlopu nagrodowego i pan dyrektor dziękował mi za b. dobra służbę ale to jeszcze był PAN Dyrektor przez duże „P”. Teraz dyrektorzy to uciekają jak widzą oddziałowego lub innych funkcjonariuszy żeby tylko nie zadali pytań na które i tak odpowiedzi nie znają. Mam 20 lat służby i z chęcią bym jeszcze pracował ale już się nie da klonować na oddziałach i robić wszystko za doprowadzającego za oddziałowego dziennego czasami nawet za wychowawcę bo nawet d... nie rusza. Służba już się kończy szkoda mi tylko tych którzy jeszcze chcą albo muszą swoje wypracować. Dziwi mnie to że taka służba schodzi na psy, osadzony jest lepiej traktowany niż funkcjonariusz. Ja opuszczam w styczniu okręt