[antekSW]

Z takim podejściem zdrowia Tobie życzę abyś nigdy nie potrzebował L-4. Jakież poczucie braku trzeba mieć względem siebie aby nienawidzieć innych . Spójrz w lustro. I kogo widzisz ? Szacunek dla każdego człowieka nie pozwolił mi napisać CO widzisz. Jeszcze raz zdrowia.

Dlaczego od razu nienawidzić? Skończyłoby się uciekanie na L4 albo przynajmniej mocno ograniczyło. Jednocześnie byłoby więcej ludzi do pracy i pewnie też dałoby się normalniej pracować. 

Kogo widzę? F-sza, który robi swoje rzeczy + "wspiera ochronę" (pozdro z administracji!) - sfrustrowany tym stanem rzeczy i nie uciekający na L4.

Jeżeli ktoś rzeczywiście na zwolnieniu przebywać musi - niestety, musiałby odrobić. Wtedy chociaż nie ciągnąłby w nieskończoność takiego zwolnienia "bo mogę".

Ja na prawdę nie potrzebuje wiele w tej służbie, chciałbym normalnie pracować, robić swoje - tylko tyle i aż tyle.

A szacunku to nie mają ludzie, którzy, patrząc chociażby na wypłatę grudniowych nagród, siedzieli jak na szpilkach w DO, czekając na przelew, a w dniu wypłaty nagrody zawinęli się na L4 (przypadek?).

Bardzo dobry pomysł, te wszystkie matki kombinatorki co większość swojej służby siedzą na zwolnieniu/macierzyńskim/wychowawczym to by w końcu się za robotę wzięły.