24-10-2022, 21:22
MSWiA mówi, że waloryzacja w rzeczywistości będzie wyższa niż w sferze budżetowej, uzasadnia to tak:
Waloryzacja kwoty bazowej uposażeń funkcjonariuszy z kwoty 1 614,69 zł do 1 740,64 zł została wprowadzona od 1 marca 2023 roku. Oznacza to, że za okres 10 miesięcy faktyczna podwyżka uposażeń wyniesie 9,36 proc. Tym samym dla funkcjonariuszy pozostających w służbie będzie ona wyższa od wzrostu zakładanego w państwowej sferze budżetowej, który wyniesie 7,8 proc.
Podpowiedzieć należy stronie rządowej, że gdyby waloryzacje zrobili od np. września albo października, to okazało by się , że funkcjonariusze otrzymają waloryzację w wysokości może nawet 20 albo i 30 %... Śmiało Panowie Ministrowie!
Dalej proponują też aby te aby dodatek stażowy podwyższany co miesiąc po 15 latach o 1%, czyli rocznie kwotowo o jakieś 25 zeta wliczać do emerytury po 32 latach służby Wspaniała wiadmości dla przewodniczących central związkowych i czyżby kolejna próba przekupstwa tak jak było z dodatkiem balkonikowym , po 25 latach?
Waloryzacja kwoty bazowej uposażeń funkcjonariuszy z kwoty 1 614,69 zł do 1 740,64 zł została wprowadzona od 1 marca 2023 roku. Oznacza to, że za okres 10 miesięcy faktyczna podwyżka uposażeń wyniesie 9,36 proc. Tym samym dla funkcjonariuszy pozostających w służbie będzie ona wyższa od wzrostu zakładanego w państwowej sferze budżetowej, który wyniesie 7,8 proc.
Podpowiedzieć należy stronie rządowej, że gdyby waloryzacje zrobili od np. września albo października, to okazało by się , że funkcjonariusze otrzymają waloryzację w wysokości może nawet 20 albo i 30 %... Śmiało Panowie Ministrowie!
Dalej proponują też aby te aby dodatek stażowy podwyższany co miesiąc po 15 latach o 1%, czyli rocznie kwotowo o jakieś 25 zeta wliczać do emerytury po 32 latach służby Wspaniała wiadmości dla przewodniczących central związkowych i czyżby kolejna próba przekupstwa tak jak było z dodatkiem balkonikowym , po 25 latach?