[500minus]

A może by tak kamery zainstalować na wartowniach?
Czasami dodzwonić się tam nie można.

czasami to mi się wydaje że na prawdę tu nasi podopieczni się wypowiadają. Życzę zdrowia psychicznego

No Wiesz co ..   
Nie sądziłem że wzbudzę tym wpisem tyle emocji u Ciebie .
A mi chodzi tylko o to że coraz więcej funkcjonariuszy się skarży , że  dowódca  z oddziałów telefonów  nie odbiera .Są różne sprawy. Czasami potrzeba jest szybkiej reakcji .A dowódca gdzie ? A no nie odbiera telefonu 
Skoro na stanowisku monitorowego jest kamera to na wartowni też powinna być.
Kontrola najwyższą firmą zaufania .Pamiętajcie .

Może zawiesili stanowisko i Wy o tym nie wiecie??Taka moda teraz u przełożonych, stwierdzili, że i tak się kręci to dadzą radę bez nich.??

I tu jest miejsce żeby o tym mówić? Nie masz na tyle odwagi aby iść do dowódcy i mu powiedzieć co cię drażni? Zapomnialem trzeba mieć trochę odwagi, forum to idealne miejsce żeby o tym pisac czyż nie?
A może jest zbyt mało fszy i dowodca ma na głowie zbyt wiele?

W tym problem że za rządzenie w służbie biorą się ci których kark zbyt wiele nie uniesie. Także najlepszy sposób na problemy to zakomunikować podwładnym żeby sobie radzili sami a o problemach nie rozmawiali przy świadkach. Jak ktoś ma słabą głowę to niech się nie bierze za rozlewanie...