[FunkcjonariuszeOZ]

Jak mantra powraca temat kto jest ważniejszy. Ochrona kontra reszta. Jak można mieć tyle jadu i nienawiści pisząc o kolegach i koleżankach z administracji. W obecnych trudnych czasach trzeba mieć szacunek dla ludzi którzy ciągną ten wózek. Szacunek dla każdego czy to z ochrony czy to z finansów.
To co jest napisane o administracji jest skandaliczne. Wytykanie wykształcenia, gloryfikowanie pracy w ochronie. Z całym szacunkiem, ale jak tak można? Jak można oczekiwać szacunku dla siebie, nie mając go dla innych?
Byłem w ochronie 12 lat, obecnie jestem w jakże lubianym nic nie robiącym i tylko pijącym kawę "penicie". Ja wiem jak wygląda ochrona...

Nie pisz z tymi błaznami bo nie warto, nie mają pojęcia jak wygląda praca z papierami i jaka jest również odpowiedzialność, życzę Ci dużo zdrowia i nie przejmuj się chłopkami.

Niech każdy patrzy na siebie. W penicie tak jak i w ochronie są różne stanowiska. W niektórych robi się mało, a w niektórych zapiepsza. Szanujmy się nawzajem a będzie dobrze. U mnie w oddziale cały czas mam wychowawce i jak o coś poproszę to jeszcze pomoże. Także nie dzielić się tylko łączyć.