30-12-2022, 12:49
(29-12-2022, 20:25 )szpaq24 napisał(a): Świetnie to wymyślili z tymi praktykami. Wyobrażacie sobie działy ochrony bez fszy z innych działów, którzy tam biegają przez te pół roku? Padaczka by była kompletna. Teraz też jest ale nieco mniejsza. Przy rotacji kadrowej innych działów łatają dziury jak mogą nowymi funkcjonariuszami. Jeszcze trochę toni rok trzeba będzie w ochronie spędzić by trafić do właściwego działu... kwestia czasu.. ale wiecie, że to wszystko dla bezpieczeństwa fsza, bo jak te praktyki zrobi to się na pewno uchroni przed atakiem osadzonego...
Latanie dziur to jedno ale bardziej chodzi o księciuniów i księżniczki które przyjmują się do innych działów niż DO i po 3 miesiącach służby mówią oddzialowemu/doprowadzającemu/rezerwiście cyt:"proszę mi puścić tego osadzonego - to jest polecenie służbowe". A z takimi tekstami spotkałam się od funkcjonariuszy szeregowych z kilkoma miesiącami służby. Trochę pokory i zrozumienia pracy działu ochrony.