[Realista za niecałe 300.]

Jak to co? Przygarnęli czynni f-sze po stówce aby się dezerterów nie żałować? Przygarnęli, i nikt się nie upomni... Tyle lat robiłeś i jeszcze nie rozpoznałeś tego środowiska?  Za sto złotych do końca roku...

Rozporządzenie opublikowane w DU, a ja od kilku tygodni nie mogę się dowiedzieć co z emerytami.
Jestem w związkach ponad 20 lat, płacę składki a mimo to  nie mogę się dowiedzieć co Związek zrobił dla tegorocznych emerytów. Moje pytanie zbywane jest milczeniem, dziękuję.

odpowiedz jest oczywista .. NIC  boo dla emerytow nie ma sensu robic a zwiazki skupily sie nad pozostajacymi w sluzbie  i dlatego podwyzki od marca - ale tak jest we wszystkich mundurach wiec tu nic nie bylo do powiedzenia i dlatego nic nie mozna bylo zrobic

Oczywiście że można było coś zrobić. Najlepszym sposobem byłoby masowe l4. Jak stanie kilka albo kilkanaście kryminałów to by poszli po rozum do głowy. Nie rozumiem dlaczego w tej formacji nie prostestujemy w ten sposób. 
Niesamowite jest to że związki walczyły o 20% waloryzacji bo prawie taka jest inflacja a dostajemy marne 7% dwa razy mniej od emerytów i jeszcze trąbią o sukcesie związków w tej sprawie. Przecież to jest jakiś kabaret. Jesteśmy w plecy oficjalnie ponad 10% a realnie dużo więcej.

kiedys juz byla masowa akcja oddawania krwi - centrala okrzyknela to wielka akcja ze wieziennicy oddaja krew a nieoficjalnie  z jednostek poszla informacja kto uczestniczyl w takiej akcji , nie po to zeby wynagrodzic f-szy ktorzy podjeli decyzje o tym aby wlasna krwia pomoc innym i ratowac zycie . l4 tez "bylo" ale tylko dla wybranych bo odpowiedz centrali byla nagrodami i wykluczeniem  chorujacych a jednak pracujemy dla pieniedzy i kwestia braku 1000 zl czy 2000zl tojednak dla rodziny spora kwota i dlatego bardzo wielu zrezygnowala. pomijam juz sam fakt podzielenia zalogi gdzie wtedy latwo jest rzadzic takimi ludzmi. w wiekszosci f-szom brakuje "jaj" aby podjac pewne decyzje dla dobra wszystkich bedacych w sluzbie ale niestety brak awansu, utracona nagroda i zastraszanie w sluzbie to zrecz normalna bo niekompetentne osoby piastuja wysokie stanowiska i traktuja jak prywatny folwark a reszte bedzie tanczyc jak im sie zagra  nie oczekujac niczego aby tylko wyplatka wplynela wieksza czy mniejsza - taka jest niestety prawda i nie mozna zaprzeczyc

Niestety dopóki będziecie się dawać kupić lub zastraszyć śmiesznym 1tys. lub 2tys. zł, dopóty w tej służbie nic się nie zmieni. Niestety trzeba coś poświęcić, żeby zawalczyć o coś innego. Oddawać krew natomiast trzeba regularnie co 56 dni, ponieważ każde dwa dni wolnego w tej służbie, to dwa dni zdrowia psychicznego więcej. Na każde próby zastraszania w służbie najlepiej jest odpowiadać, że chętnie porozmawiasz z zastraszającym w odpowiednim organie sądowniczym. Są też proste sposoby, aby dowody takiego zastraszania zostały trwale zarejestrowane, i nie trzeba mieć 3000 IQ, niestety sądzę, że nie jaj brakuje najczęściej młodym funkcjonariuszom, ale właśnie IQ. Pozdrawiam wszystkich pracowników jednostek podstawowych.