10-07-2023, 15:32
Masz rację, administracja powinna mieć więcej. Kiedy w ochronie brakuje ludzi to administracja musi ich zastąpić, szkoda, że to nie działa w dwie strony. A dlaczego nie działa? Odpowiedz sobie sam.
No i co Ty w tej ochronie chłopaku robisz, spacer kręcisz czy ze złodziejami w przedziale siedzisz w drodze do okulisty z poleceniem żebyś nic nie dotykał zjedz Snickersa ziomuś
Kamilku, zanim coś napiszesz to zorientuj się jak to wygląda w innych zakładach, to że u Ciebie ktoś z administracji zastępuje funkcjonariuszy ochrony, to nie znaczy że tak jest wszędzie. Ja się ogólnie w mojej wieloletniej służbie spotkałem z takim przypadkiem może kilkukrotnie, a teraz napisz mi ile, średnio godzin nadliczbowych mają funkcjonariusze administracji w twoim zakładzie, a ile funkcjonariusze działu ochrony, tak z ciekawości. Bo u mnie w momencie kiedy jeszcze pracowałem to dysproporcja była, jakby to rzec, miażdżąca. Czasem dobrze jest wyjrzeć poza własne podwórko.
Koleżko, drugi raz pijesz do mnie i znowu zonk, bo to napisał tym razem [b]Keimukan, ja mu odpisywałem .[/b]
No i co Ty w tej ochronie chłopaku robisz, spacer kręcisz czy ze złodziejami w przedziale siedzisz w drodze do okulisty z poleceniem żebyś nic nie dotykał zjedz Snickersa ziomuś
Kamilku, zanim coś napiszesz to zorientuj się jak to wygląda w innych zakładach, to że u Ciebie ktoś z administracji zastępuje funkcjonariuszy ochrony, to nie znaczy że tak jest wszędzie. Ja się ogólnie w mojej wieloletniej służbie spotkałem z takim przypadkiem może kilkukrotnie, a teraz napisz mi ile, średnio godzin nadliczbowych mają funkcjonariusze administracji w twoim zakładzie, a ile funkcjonariusze działu ochrony, tak z ciekawości. Bo u mnie w momencie kiedy jeszcze pracowałem to dysproporcja była, jakby to rzec, miażdżąca. Czasem dobrze jest wyjrzeć poza własne podwórko.
Koleżko, drugi raz pijesz do mnie i znowu zonk, bo to napisał tym razem [b]Keimukan, ja mu odpisywałem .[/b]