01-03-2024, 8:24
A na sikawie w Łodzi cały czas piszą mężczyzn oddziałowych na oddziały dla kobiet. Dyrekcja nic z tym nie robi a jak coś to kontroli nie mogę jak coś się dzieje to ja nie mogę , za każdym razem trzeba sprowadzać funkcjonariuszkę. Dobra taka praca ja nie mogę a kobiety pracują w terenie a mężczyźni na damskich oddziałach. Kierownictwo i dyrekcja o tym wie . Jak przyjeżdża pogotowie oraz w innych sytuacjach życiowych trzeba wzywać oddziałowe kobiety.