01-03-2024, 22:36
(01-03-2024, 8:24 )Boom napisał(a): A na sikawie w Łodzi cały czas piszą mężczyzn oddziałowych na oddziały dla kobiet. Dyrekcja nic z tym nie robi a jak coś to kontroli nie mogę jak coś się dzieje to ja nie mogę , za każdym razem trzeba sprowadzać funkcjonariuszkę. Dobra taka praca ja nie mogę a kobiety pracują w terenie a mężczyźni na damskich oddziałach. Kierownictwo i dyrekcja o tym wie . Jak przyjeżdża pogotowie oraz w innych sytuacjach życiowych trzeba wzywać oddziałowe kobiety.
Na Beskidzkiej CYRK! Ludzie w minusach, celowe zawieszanie stanowisk aby tylko słupki się zgadzały i świta szczerzyła ząbki ,że tutaj jesteśmy takie menadżery. Zresztą nasz związek interweniował w OISW w grudniu odnośnie tych tematów. A najlepsze teraz jak jeden z przełożonych wchodzi na dowodzenie i każe egzekwować czy przy odbieraniu telefonu na oddziale to czy oddziałowy się melduje... Raczej się nudzi i nie widzi się prawdziwych problemów na jednostce szanownemu panu. Już takie mądrości były w POZNANIU!!! TRZEBA PISAĆ SZYBKO DO PANI MINISTER !