[Maxxxx]

Co byś zmienił w służbie?

1. Telefon samoinkasujący w każdej celi .
2. Prześwietlanie wszystkich produktów żywnościowych wjeżdżających do jednostek org.
3. Zlikwidowanie awansów poza kolejnością .
4.  Prawdziwy system płatnych nadgodzin ( obecnie to fikcja , bo nie ma pieniędzy albo "młodzi" wychodzą taniej itp.)

Telefon w każdej celi włączany na pewien czas z dyżurki oddzialowego 

Rozmundurowanie części administracji

Prysznic w każdej celi

Zakaz zatrudnienia wirtualnego (nieodplatnego) i pisania fikcyjnych godzin pracy osadzonym

Prześwietlanie wszystkich produktów wjezdzajacych na teren jednostki 

Testy narkotykowe na ślinę 

Pies w każdej jednostce 

Skaner ciała w każdej jednostce 

Zdjęcie odpowiedzialności za samobójstwa z funkcjonariuszy 

Likwidacja kart ozs i pisania bzdurnych godzin wg widzi mi się psychologów i wychowawców 

Zakaz zbijania nadgodzin/ zawieszania stanowisk/ ucinania godzin w weekendy i święta

Przyjęcia i zwolnienia do/z zk/as wyłącznie przez ewidencję

Zakaz przyjęć do zakladow po godzinach pracy ewidencji/ w weekendy

Parytet liczba osadzonych/ liczba oddziałowych na dniowkach

Zakaz wysyłania oddziałowych/doprowadzajacych/ 8 godzinnych w konwoje

Ujednolicenie/ stworzenie przepisów dotyczących konwojow w szpitalach - osadzeni zakuci w zespolone 24/doba, specjalne sale z kratami i zamykane na klucz przez f-szy

Likwidacja wyjazdów medycznych (lub ograniczenie wyłącznie do sytuacji zagrazajacych życiu)

Kserowanie całej korespondencji osadzonych (narkotyki)

Likwidacja telefonów tymczasowo aresztowanych - zamiast nich widzenia z adwokatami 

Zakaz przyjmowania do jednostek osób pijanych/ z objawami zespołu odstawiennego/ osób wymagających natychmiastowej hospitalizacji 

Wprowadzenie do kk przestępstwa w postaci napadu na fsza publicznego i z automatu kara 10 lat pozbawienia wolności 

Likwidacja bzdurnych wpisów i opinii w cbdopw dokonywanych kopiuj wklej 

Likwidacja obchodów przez wychowawców a zamiast nich zamontowanie wychowawcom domofonow

Pomarzyć  zawsze można. powodzenia

Może pora zacząć słuchać zwykłych funkcjonariuszy bo jak widać mają bardzo ciekawe pomysły na usprawnienie systemu penitencjarnego. Może pora żeby na stanowiska kierownicze trafiali praktycy, a nie teoretycy. Może czas zacząć działać, a nie udawać że się coś robi. Na tą chwilę wszystko to fikcja, poczynając od systemu szkolenia, po kadry i zarządzanie. Każdy boi się odezwać bo ten co zgłasza problemy jest niewygodny. Dyrektorzy nie mają nawet możliwości podniesienia dodatków służbowych.
Ludzie obserwują to dochodzą do wniosku, że żeby przetrwać to muszą mieć wyjeb.....