13-06-2024, 6:23
(11-06-2024, 13:13 )nietakamllodafszka napisał(a): szajba69, Bartek, pablopablo11@interia.pl
Dziękuję za to że pokazaliście że z pierwszą linią nie macie nic wspólnego pewnie osadzonego widzicie jak Wam przychodzi "biuro" posprzątać?
My w bezpośrednim kontakcie chcemy mieć lepsze warunki pełnienia służby a pomysły które zaproponowałam nie kosztują praktycznie nic albo niewiele a przyczyniają się do polepszenia warunków funkcjonariuszy pełniących służbę w bezpośrednim kontakcie i bezpieczeństwa funkcjonariuszy i jednostek a także warunków odbywania kary przez osadzonych (a to przecież aktualnie najważniejsze).
W sumie kolega Pablo już ci niżej odpisał co i jak, ale dorzucę od siebie swoje 3 grosze. Przyjdź do administracji, siądź za kompa i spróbuj cokolwiek zrobić za kogoś z ewidencji, finansów, kwatermistrzostwa. To nie to samo, co pobrać złodzieja i zaprowadzić go z punktu A do punktu B, mówiąc w dużym uproszczeniu.
Tak jak napisałem wcześniej, większość twoich zmian jest niemożliwa do zrealizowania, a przy pokoju z kratami w szpitalu to już w ogóle się zacząłem zastanawiać, jak można być tak oczepionym od rzeczywistości. Wyjazdy medyczne w przypadku zagrożenia życia - wiesz jakie pozwy by od złodziei poszły jeśli któryś by został za późno zdiagnozowany?
Patrząc na resztę, to może pójdźmy w system z Wenezueli czy innego kraju Ameryki Środkowej, gdzie rola strażnika w więzieniu ogranicza się do odbierania ciał spod głównej bramy codziennie rano? To ci zdjąć, tamto zlikwidować, tamto be, to be?
Pomysły które zaproponowałaś nie kosztują nic albo niewiele? Widać, że z tymi kosztami nie masz nic wspólnego i jedyne co wiesz o funkcjonowaniu jednostki od strony kwatermistrzowsko - finansowej, to to, że pierwszego dnia roboczego każdego miesiąca przyjdzie ci pensja na konto...
Jeszcze raz gratuluję pomysłów i wiedzy. Ale jak to się mówi punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Poziom wiedzy o tym, jak funkcjonuje jednostka, patrząc po twoim wpisie również.