20-08-2024, 9:56
(20-08-2024, 7:54 )Marmurowy napisał(a): Czytam te komentarze i krew mnie zalewa. Najwięcej jest marudzenia leniwych ochroniarzy o rozmundurowaniu wszystkich. Sami siedząc na kogucie skubiąc 12h słonecznik. Lub siedzac na gałęzi na spacerniaku faktycznie wyłamują dramatycznie ciężka robotę. Oddziałowy ma co robić, ale porównując chodzenie z kluczami i otwieranie cel oraz udawanie 15 minut w środku, że się robi kontrolę to nie jest trudna robota. 90% ochroniarzy nie ma pojęcia co się robi np. Penicie. Nie znam ani jednej osoby, która przeniosła się z ochrony do penitu i twierdzi, że jest lżej. Znam za to mnóstwo ochroniarzy, którzy powrócili na oddział z tak lekkiej pracy jak ,,penit,,. Źle ci w ochronie ? Zgłoś akces do innego działu, a jak się nie chciało robić szkoły bo lepiej było pić browar na ławce to pretensje do siebie.
A mnie krew zalewa jak czytam takie wpisy.
Nigdy też się nie spotkałem żeby ktoś z innych działów przeniósł się do ochrony bo tam jest lekko. Zapominasz że nie tylko ochrona pracuje w zakładzie a co z nockami weekendami świętami i najlepsze konwoje w szpitalu. Ty wtedy co robisz ??? A my musimy tam siedzieć a ty piątek 15 i do domku z rodziną . A jak trzeba się ubrać bo skazany szaleje to kto??? Pytam się.? Więc zamilcz człowieku bo doskonale wszyscy wiedzą że gdyby nie ochrona to w połowie kraju już by płonęły zakłady.
Pomyśl zanim napiszesz coś.