20-08-2024, 11:12
(20-08-2024, 7:54 )Marmurowy napisał(a): Czytam te komentarze i krew mnie zalewa. Najwięcej jest marudzenia leniwych ochroniarzy o rozmundurowaniu wszystkich. Sami siedząc na kogucie skubiąc 12h słonecznik. Lub siedzac na gałęzi na spacerniaku faktycznie wyłamują dramatycznie ciężka robotę. Oddziałowy ma co robić, ale porównując chodzenie z kluczami i otwieranie cel oraz udawanie 15 minut w środku, że się robi kontrolę to nie jest trudna robota. 90% ochroniarzy nie ma pojęcia co się robi np. Penicie. Nie znam ani jednej osoby, która przeniosła się z ochrony do penitu i twierdzi, że jest lżej. Znam za to mnóstwo ochroniarzy, którzy powrócili na oddział z tak lekkiej pracy jak ,,penit,,. Źle ci w ochronie ? Zgłoś akces do innego działu, a jak się nie chciało robić szkoły bo lepiej było pić browar na ławce to pretensje do siebie.
Twierdzisz że udajesz robiąc kontrolę i ściemniasz 15 minut ?? A później napaści z różnymi narzędziami na oddziałowych , ponieważ taki paprak robił kontrolę. A ja znam ludzi, którzy poszli do penitu i mówią że jest lepiej niż w ochronie. Co za pacjent . Najgorsza robota jest w ochronie i nikt tego nie zmieni . Pogadaj jeszcze trochę niech Ci ulży.