27-08-2024, 10:40
(25-08-2024, 21:31 )Człowiek z lasu napisał(a):Popieram w 100% u mnie ta sama sytuacja ...szkoda tylko, ze ograniczenie umyslowe tzw klapki na oczach nie pozwalaja niektorym tego zrozumiec.(25-08-2024, 9:31 )Abadon napisał(a):(24-08-2024, 8:02 )tomi napisał(a):(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a):(22-08-2024, 7:56 )Operator86 napisał(a): Nie dziw się tym ochroniarzom bo gdyby nie oni to byś się bał na oddział wejść,ty jesteś od 8-16 wszystko reszta wolne weekendy, święta itd. Oni są zawsze. ty zostawisz podkręconego złodzieja i pójdziesz o 16 do domu i to oddziałowy się później z tym buja. Nawet nie wiesz jak ryje robota w ochronie ale to fakt są też i buraki co tylko browar itd. dlaczego w ochronie nie ma tylu stanowisk oficerskich? Dlaczego tak mało oddziałowych jest w korpusie chorążych? A w penicie i innych działach to chorazowka to standard i docelowo oficerska. A stanowisko oddziałowych to przecież stanowisko chorążackie. Widzisz różnicę? Gdzie tu sprawiedliwość? Uważam że tylko ochrona i kwaterki powinny być mundurowe i tyle. Od razu problem zniknie z korpusami itd zawsze nr Ci co są na 1 linii 24/7a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.
Byłem oddziałowym 10 lat i tyle samo wychowawcą, dlatego powiem wpis w punkt.
U.mnie w dużej jednostce na południu od kilku lat nikt z ochrony nie chce iść do penitu.
Również byłem w ochronie i mam pojecie o robocie, praktycznie wszystko przerobiłem poza dca i zpca zmiany w ochronie. Więc pisanie głupot, że nie mam pojęcia jest nie trafione.
Każdy dział ma inną specyfikę, dosłownie inna.
Uważam, że w każdym dziale jest ciężko i to pisałem wcześniej, bez względu na to czy ktoś ma kontakt czy nie ma ze złodziejem.
Nawet jeśli ktoś napisze że kadry czy finanse nie robią nic, nie zgodzę się.