08-01-2025, 20:46
(08-01-2025, 8:18 )Marmurowy napisał(a):(31-12-2024, 15:36 )Klawisz@ napisał(a):Kolego mylisz pojecia. Jeśli masz dyżur w dzień np. Od 7 do 19. To jesteś w sytuacjach awaryjnych jak się coś wykrzaczy w tych godzinach. Koledze chodzi zapewne o to, że np. Ktoś wypada ze slyzby na ten dzień i wyznaczają już dzień wcześniej osobę z dyżuru do pełnienia służby w tych godzinach co jest niezgodne z zapisami dyżuru telefonicznego i powoduje brak realnej osoby np. Do konwoju pod telefonem.(30-12-2024, 16:11 )Jacek Jacek napisał(a):(30-12-2024, 10:54 )oficerZK napisał(a):(28-12-2024, 21:02 )anton napisał(a): U mnie też nie ma przerw obiadowych, na dodatek zawieszone stanowiska bo nadgodziny, zamiast dyżurów wypisują na karteczce kto maja jechać w konwój i masz być dostępny na swoim wolnym (bo jest za mało fuszy żeby zrobić dyżury na każdy dzień, omijają w ten sposób ustawowy zapis o dyżurach), a monitoring to ich tajna broń na każdego
Wpisywanie służby na dyżurze telefonicznym staje się widzę norma, szkoda, że nikt nie widzi zagrożenia z piszących te grafiki jak coś się wykrzaczy i nie ma kogo wezwać do służby bo dyżur wykorzystany już za dnia, natomiast chętnych na dodatkowe służby również nie za wiele...
Jak można pełnić służbę będąc w dyżurze telefonicznym ? Kto się na to godzi ? Co ty kolego piszesz? Albo jedno albo drugie. A jak dzieje się tak jak piszesz to dlaczego nikt się nie postawi . Mało instytucji gdzie można pisać o tym zobaczysz szybciutko to się zmieni o szybciutko tylko trzeba chcieć.
A w czym Ty widzisz problem ? Skoro masz dyżur telefoniczny to jesteś pierwszy do tego żeby zostać ściągnięty na służbę lub jakiś konwój. A to że nie będzie osoby która ma dyżur to nic.. ściągną kogoś kto nie ma dyżuru i wszystko jest wporzadku . Zawsze ktoś przyjdzie .. przez te lata co robię nigdy nie było tak ,żeby nikt nie przyszedł i to nie musiał mieć dyżuru..
Rozumiem Ciebie dobrze , ale skoro został napisany już dzień wcześniej a dyżur miał mieć w ten czas , to proste jest ze jest na służbie i jego już to nie dotyczy . Tak samo jak jak masz dyżur telefoniczny od 19 a okazało się że funkcjonariusz zadzwonił o 18.45 , że jednak nie przyjdzie bo dostał rozwolnienia , to kogo ściągną do służby ?? Oczywiście osobę która jest pod telefonem od 19 godziny , bo po to jest wyznaczona . Pracowałem w jednostce , gdzie miałem dwa dyżury telefoniczne w składzie ja + jeszcze jeden . Też tak było że dzień wcześniej komuś się coś wysrało i nie było komu przyjść, to nikt się nie patrzył czy masz dyżur czy nie... Jak się coś wydarzyło w ten czas to dzwoniło się do innych . Zawsze ktoś przyszedł.