10-01-2025, 11:52
(08-01-2025, 20:46 )Klawisz@ napisał(a):W dużym skrócie chodzi o to, że jeśli masz dyżur telefonicznym od 19 to dopiero od tej godziny jesteś zobowiazy do wykonywania zadań wyznaczonych, nie od 18.45 czy 18.30. Jeśli natomiast ktoś wpisuje Cię na służbę wcześniej to automatycznie powinien wyznaczyć inna osobę do pełnienia dyżuru telefonicznego. Wiem, że jest jak jest natomiast debatujemy jak powinno być prawidlowo.(08-01-2025, 8:18 )Marmurowy napisał(a):(31-12-2024, 15:36 )Klawisz@ napisał(a):Kolego mylisz pojecia. Jeśli masz dyżur w dzień np. Od 7 do 19. To jesteś w sytuacjach awaryjnych jak się coś wykrzaczy w tych godzinach. Koledze chodzi zapewne o to, że np. Ktoś wypada ze slyzby na ten dzień i wyznaczają już dzień wcześniej osobę z dyżuru do pełnienia służby w tych godzinach co jest niezgodne z zapisami dyżuru telefonicznego i powoduje brak realnej osoby np. Do konwoju pod telefonem.(30-12-2024, 16:11 )Jacek Jacek napisał(a):(30-12-2024, 10:54 )oficerZK napisał(a): Wpisywanie służby na dyżurze telefonicznym staje się widzę norma, szkoda, że nikt nie widzi zagrożenia z piszących te grafiki jak coś się wykrzaczy i nie ma kogo wezwać do służby bo dyżur wykorzystany już za dnia, natomiast chętnych na dodatkowe służby również nie za wiele...
Jak można pełnić służbę będąc w dyżurze telefonicznym ? Kto się na to godzi ? Co ty kolego piszesz? Albo jedno albo drugie. A jak dzieje się tak jak piszesz to dlaczego nikt się nie postawi . Mało instytucji gdzie można pisać o tym zobaczysz szybciutko to się zmieni o szybciutko tylko trzeba chcieć.
A w czym Ty widzisz problem ? Skoro masz dyżur telefoniczny to jesteś pierwszy do tego żeby zostać ściągnięty na służbę lub jakiś konwój. A to że nie będzie osoby która ma dyżur to nic.. ściągną kogoś kto nie ma dyżuru i wszystko jest wporzadku . Zawsze ktoś przyjdzie .. przez te lata co robię nigdy nie było tak ,żeby nikt nie przyszedł i to nie musiał mieć dyżuru..
Rozumiem Ciebie dobrze , ale skoro został napisany już dzień wcześniej a dyżur miał mieć w ten czas , to proste jest ze jest na służbie i jego już to nie dotyczy . Tak samo jak jak masz dyżur telefoniczny od 19 a okazało się że funkcjonariusz zadzwonił o 18.45 , że jednak nie przyjdzie bo dostał rozwolnienia , to kogo ściągną do służby ?? Oczywiście osobę która jest pod telefonem od 19 godziny , bo po to jest wyznaczona . Pracowałem w jednostce , gdzie miałem dwa dyżury telefoniczne w składzie ja + jeszcze jeden . Też tak było że dzień wcześniej komuś się coś wysrało i nie było komu przyjść, to nikt się nie patrzył czy masz dyżur czy nie... Jak się coś wydarzyło w ten czas to dzwoniło się do innych . Zawsze ktoś przyszedł.