24-02-2025, 11:52
gdzie ja obrazilem kogos z ochrony ? szanuje kazdy dzial i nie dziele na lepszych i gorszych jak osobniki ponizej to po 1
po drugie juz wspominalem wczesniej ze jezeli cos jest robione tak a nie inaczej u Ciebie nie znaczy ze jest to robione tak samo wszedzie, a przytyki ze ktos pod szczesliwa gwiazda sie urodzil to prosze Cie minimum zaangazowania i mozesz robic gdzie chcesz, a ze tak jak sie mowi ze zk/as nie jednemu zycie uratowal to inna bajka


(24-02-2025, 8:05 )oficerZK napisał(a): Ha ha ha jaki alarm...cirkawe kiedy był ostatnio. Zapomniałem co tydzień pewnie jesteś wzywany/a, prawda jest taka, że jak obrażasz ochronę to tylko przez uprzedzenia lat poprzednich bo teraz w ochronie to zdecydowana większość ma podobne bądź lepsze papiery niż nie jeden w administracji i jedyna jedyna jaka jest różnica pomiędzy takim jak ty a ochroniarzem to pewnie fakt, że nie urodził się pod tak szczęśliwa gwiazda jak Ty... (nazwijmy to w ten sposób), po drugie mało kto z takowych działów by chciał przyjść do ochrony, robić świątek piątek czy niedzielę z nockami w tle... Nie wspomnę, że większość przy załatwianiu podstawych spraw osadzonych bez obecności ochrony za wiele nie zdziała bo przecież inne szkoły kończyliście i jeszcze by się coś stało. Praca czesto z demoralizowanym człowiekiem, niebezpiecznym porownujecie do waszej pracy w papierach i przy komputerze to już szczyt... Tj pisali poprzednicy, zasnę stanowisko w zk/as nie jest łatwe i wymaga odpowiadnkch kwalifikacji i kompetencji ale nie każde wymaga munduru i każdy dobrze o tym wie, lecz wiadomym jest, że broni swego jak lew jak ma się dobrze bo są z tego dodatkowe profity. Czemu w ochronie ludzie nie pracują 3p lat