[Administrator]

Admin no i jak z tą legislacją? Rozumiem, że według waszych zapewnień jako strony związkowej, dzisiaj każdy funkcjonariusz może spodziewać się wypłaty wyrównań? Pięknie wam zamydlili oczy. Efekt waszych działań jest bardzo zadowalający dla  ministerstwa i CZSW - akcja protestacyjna odwołana, my mamy siedzieć na dupie, użerać się i psuć  głowę ze złodziejstwem, jak przyjadą kontrolujący pięknie się uśmiechać i powtarzać że jest wspaniałe ? i nie upominać się o przypadkiem o kasę. Każda służba po wypłatach u nas jak zwykle bryndza.
Ps. Jak się przechodzi obok policji czekającej na pobranie osadzonego na czynności słychać szepty i śmiech - z nas, dzieci gorszego Boga.

Nie według "naszych zapewnień" tylko według zapewnień przedstawiciela Ministerstwa Sprawiedliwości, który nas poinformował, że zgodnie z harmonogramem procesu legislacji rozporządzenia miało wejść ono w życie w dniu 11 kwietnia, a my tą informację przekazaliśmy między innymi na księdze gości. Teraz całą winę za to, że Minister Finansów i Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, którzy nie pojmują naszego systemu uposażeń i którzy wnieśli uwagi do rozporządzenia próbuje się zrzucić na Związek, tylko za to, że informację, którą otrzymał przekazał dalej. Już się nie pamięta, że podpisaliśmy porozumienie, które daje funkcjonariuszom 7% podwyżki do uposażenia zasadniczego, a w innych służbach 5%. Tak samo było i w zeszłym roku, gdy waloryzacja we wszystkich służbach wynosiła 20%, a w naszej formacji wyniosła 22%, dzięki temu, że Związki Zawodowe w uzgodnieniu ze stroną służbową takie rozwiązania wypracowały. Proszę popytać kolegów z policji ile dostali podwyżki w ubiegłym roku i porównać sobie z naszymi i ciekawe czy tak będą szeptać i śmiać się z nas? Przez tyle lat, jak jestem w Związkach zdążyłem się przyzwyczaić do tego, że wszystko co złe, to obarcza się tym Związek, a gdy coś się uda zrobić na plus, to nikt już tego nie doceni. Jeżeli mogę teraz ja coś od siebie zapewnić, to zapewniam Pana, że podwyżki będą i oczywiście z wyrównaniem od 1 stycznia, więc ani grosza Pan nie straci przez to, że przez wspomnianych Panów Ministrów proces legislacji się przedłużył.