08-05-2025, 17:53
Najważniejsze, że powołano zespół ds. Określenia kryteriów porzydatności do służby. Może poprostu wystarczyło by selekconować kandydatów, a nie przyjmować jak leci. Druga sprawa to, że badania okresowe są robione na kolanie, rozmowa z psychologiem przez telefon, po zdarzeniach to samo.
Wieczne pudrowanie trupa. Za chwilę się znowu coś wydarzy bo teraz walka z nadgodzinami i zawieszanie stanowisk kosztem bezpieczeństwa i też nikt o tym głośno nie mówi. 70% kadry to młodzi funkcjonariusze bez właściwego przeszkolenia, ale ważne że szkoli się 400 nowych oficerów. Było źle, jest źle i będzie źle.
Wieczne pudrowanie trupa. Za chwilę się znowu coś wydarzy bo teraz walka z nadgodzinami i zawieszanie stanowisk kosztem bezpieczeństwa i też nikt o tym głośno nie mówi. 70% kadry to młodzi funkcjonariusze bez właściwego przeszkolenia, ale ważne że szkoli się 400 nowych oficerów. Było źle, jest źle i będzie źle.