10-07-2025, 7:23
(09-07-2025, 20:27 )szfager napisał(a):(09-07-2025, 6:57 )jtd napisał(a):(08-07-2025, 14:59 )oficerZK napisał(a): Halo. Gdzie są przedstawiciele związkow zawodowych, którzy sami uczęszczaja do lekarzy psych. czemu nikt nie zareaguje na te szykany wobec ludzi, którzy chcą dbać o swoje zdrowie jak i fizyczne tak i psychiczne, np. jadąc do szpitala na wypoczynek i naładowanie bateri na kolejne lata tu na portalach społecznościowych fb ludzie wypisują, że takich ludzi wysyła się na komisję czy pozbawia pracy z bronią... Od lat wiadomo czy nawet dekad czemu ludzie to robią i dbają o swoje zdrowie z te sposób (poodbnie jak inne formacje mundurowe) natomiast u nas w SW zawsze krok do przodu aby ludziom utrudnić coś co ma korzyść finansową za lata służby w sytuacjach trudnych. Nie od dziś wiadomo, że nasza formacja jest jedna z najbardziej stresujących zawodów świata. Panie Administratorze czy coś w tej kwesti jest Panu znane i czy będą w tej kwesti poruszane odpowiednie kroki w imieniu zrzeszonych funkcjonariuszy?To prawda. Funkcjonariusze leczący się psychiatrycznie z powodu nerwicy spowodowanej długoletnią pracą w bezpośrednim kontakcie z osobami pozbawionymi wolności są szykanowani. Jest wykaz chorób zawodowych. Przysługuje obywatelowi należne zwolnienie lekarskie na leczenie. Natomiast w SW takie osoby są można powiedzieć karane w różny sposób.
Do szpitala nie idzie się na wypoczynek to nie wczasy. W szpitalu zazwyczaj przechodzi się leczenie i terapię, oczywiście odpoczywasz od kryminału ale pracować musisz - nad sobą bo w innym przypadku to nie ma sensu. Co do kierowania na komisję to powinna podjąć decyzję MP i jeśli uzna że powinieneś na takie badanie się stawić to trzeba to zrobić, to żadne szykany. Pisanie o ,,utrudnianiu czegoś co ma korzyść finansową" pokazuje że czasami komisja jest potrzebna, żeby wyeliminować symulantów co chcą wypoczywać w szpitalu i mieć z tego jeszcze korzyść finansową.
Bez urazy do nikogo ale śmieszy nie to jak ludzie z kadr czy finansów co osadzonego nie widzieli całe życie chodzą do psychiatry i mają te same problemy co ci z ochrony i z penitu. Całą służbę robią w finansach i kadrach a mają problemy takie jak ci z ochrony i z penitu. Dobrze wiecie o cym piszę...
U mnie w jednostce jak toś idzie na L4 od psychiatry to dyrektor kieruje go do MP a jak idzie na L4 od rodzinnego to już nie. Czy to już jest szykanowanie czy już mobbing? Definitywnie tylko jedna kategoria L4 jest kierowana do MP!