9 godzin(y) temu
(Wczoraj, 20:11 )zzz napisał(a): A może w ramach protestu nie będziemy wydawać osadzonych do czynności procesowych? To skutecznie sparaliżuje sądy które może przycisną ministra, zawsze można tłumaczyć że osadzony ma biegunkę itp.
Ludzie w sw nie potrafią się odezwać o swoje podstawowe prawa wynikające że stosunku pracy czy wewnętrznych regulacji a co 'owoc o takich formach działań... Chyba masz mało służby i jeszcze tego nie poznałeś albo dalej liczysz, ze kiedyś będzie lepiej. Natomiast dobrze już było jak to mówią emeryci SW. Jak ma być dobrze jak związkowiec udaje, że coś robi a tak naprawdę nic nie robi i to jest smutne, że ani na protest ani chodźby na zebranie nie potrafi czlonkow związków zgrupowac w jednym miejscu i czasie. To jest obłuda, liczy się co się ugra dla siebie lub kolegów i koleżanek i smutne jest to, że pomimo skrzykniecia się grupy osób do związku po jakims czasie młodzi widząc to wypisują się z organizacji. Nie chce się i nie oczekuje kłótni i walki z przełożonym ale wyjście przede wszystkim wobec oczekiwań funkcjonariuszy w codziennej służbie tj chociażby równość wobec przepisow, zachowania służbowego, transparentnosci przy naborach na inne stanowiska czy realizacji poleceń wydanych przez przełożonych względem ogółu funkcjonariuszy a nie tylko wybranych itd.