06-01-2020, 21:36
Jak to jest ze funkcjonariusz, który jest na urlopie wypoczynkowym w jego trakcie idzie na L4 wraca do służby i dowiaduje się że wykorzystał cały urlop mimo iż z 10 dni urlopu był 8 dni na L4?
Jak to jest ze funkcjonariusz który dostał dwie służby wolnego z nadgodzin w tym czasie idzie na L4 a mimo to nadgodzin y są minusowane?
Kto pozwala na takie bezprawie? Gdzie są związki zawodowe, gdzie nasze podwyżki i reszta postulatów z porozumienia, gdzie szacunek dla fuszy działu ochrony, dlaczego patologia czsw pozwala na ucinanie stanowisk i godzin pracy na poszczególnych stanowiskach celem zabijania nadgodzin? Może warto przyjrzeć się poborom i dodatkom służbowym fazy administracji, myślę że tam jest spory potencjał do zebrania pieniędzy na nadgodziny.
Statek zwany SW już tonie, niedługo zabraknie szalup ratunkowych.
Jak to jest ze funkcjonariusz który dostał dwie służby wolnego z nadgodzin w tym czasie idzie na L4 a mimo to nadgodzin y są minusowane?
Kto pozwala na takie bezprawie? Gdzie są związki zawodowe, gdzie nasze podwyżki i reszta postulatów z porozumienia, gdzie szacunek dla fuszy działu ochrony, dlaczego patologia czsw pozwala na ucinanie stanowisk i godzin pracy na poszczególnych stanowiskach celem zabijania nadgodzin? Może warto przyjrzeć się poborom i dodatkom służbowym fazy administracji, myślę że tam jest spory potencjał do zebrania pieniędzy na nadgodziny.
Statek zwany SW już tonie, niedługo zabraknie szalup ratunkowych.