22-01-2020, 15:24
Nikt nie sieje fermentu,ale jak inaczej można zwrócić na siebie uwagę-mam się podpalić a może strajk głodowy
mam 20 lat służby ,od początku jestem w związkach ,ale jeżeli rząd obiecuje podwyżki i ustala jakieś kryteria a centralny zarząd SW interpretuje na swoje widzimisię to L4 jest najlepszą bronią aby wywalczyć swoje / w czasie walki z nadgodzinami /-to ich zaboli
mam 20 lat służby ,od początku jestem w związkach ,ale jeżeli rząd obiecuje podwyżki i ustala jakieś kryteria a centralny zarząd SW interpretuje na swoje widzimisię to L4 jest najlepszą bronią aby wywalczyć swoje / w czasie walki z nadgodzinami /-to ich zaboli
(22-01-2020, 14:12 )aras2121 napisał(a): Ludzie czytać się niechce tego co wypisujecie chcesz to idź na l4 i nie siej zamętu. Wszyscy tylko chcą aby im dać dajcie od siebie później wymagajcie połowie z was tylko krytyka na związek a połowa z was nawet nie należy bo szkoda wam 1 procenta podstawy żałośni jesteście. Mi teraz też nerwy puscily