[Ironiczny]

Witam.......... dziś tj 30.01.2020 spotkanie w stolicy P. Tuły z Min. Wójcikiem odnośnie podwyżek w 2020 ..... ciekawe co ustalą / proszę admina , żeby przekazał jakiekolwiek informację po spotkaniu .........

Kolego, jakie spotkania ? Zobacz jaki jest stan rzeczy w ZK Medyka !!!!!! Kto jest GK, a kto jest za-cą KDO = małżeństwo. Kto jest KDP, a kto jest oficerem d/s informacji niejawnych = małżeństwo !!!!!!!!!!!!!!!!!!! PATOLOGIA !!!!!!!!!!!!!!

A ZK Przemyśl. Kandydat na Dyrektora to były synek wojskowego z PRL .PATOLOGIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kolego co ty tu piszesz za pierdoly jakieś?! My tu o konkretach a Ty jakieś swoje żale - dyrdymały wylewasz. U mnie w Zakładzie i w wielu innych też są małżeństwa i problemu nikt nie ma. Widać że jesteś malkontentem i do tego dorzucasz tematy z innych zakładów,- szczerze to frajerskie zachowanie! Nie pomyślałeś że ktoś zwyczajnie na to zasłużył w przeciwieństwie do Ciebie? Jak jesteś nieudacznikiem to miej pretensje do siebie samego. Widać że się nie nadajesz do tej służby bo byś sprzedał wszystkich tylko żeby Tobie było dobrze, jesteś żałosny, to przez takich jak Ty w służbie jest beznadziejnie.! Je.pnij się w głowę i pomyśl o zmianie zawodu! I nie pisz więcej bo aż żal czytać.
Pozdro dla wszystkich rozsądnych. Stajnia z Mazowieckiego!! Oby było po naszej myśli Nara!!



Odpowiem za hr. Fredro " Istna lura, panie bracie, Cóż, lepszego tu nie macie?". Jak to miło gaworzyć z potomkiem ubeckich dynastii lub spadkiem po nepotycznych układzikach. Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Drogi Kolego, Jeśli oczywiście wyrażasz zgodę abym tak Ciebie określał. W sferze publicznej nepotyzm jest swego rodzaju patologią.  Gdy o obsadzaniu stanowisk decydują kompetencje, nie zaś pochodzenie czy pokrewieństwo, to zatrudnianie członków rodziny (a także przyjaciół) może budzić podejrzenia co do tego, czy rzeczywiście o ich wyborze zdecydowały walory merytoryczne. Wątpliwości biorą się stąd, że – po pierwsze, w wielu wypadkach trudno jest obiektywnie ocenić kompetencje bliskiej osoby, a po drugie – rodzinę często łączą więzy ekonomiczne (zarówno formalne, jak i nieformalne), więc decydent może odnosić – pośrednie – korzyści finansowe. Zastrzeżenia budzi przede wszystkim zatrudnianie i współpraca z rodziną podejmowana przez osoby dysponujące pieniędzmi publicznymi. Prywatny przedsiębiorca przyjmujący do pracy członka rodziny ryzykuje własny majątek, natomiast osoba na stanowisku kierowniczym w instytucji publicznej nie ponosi takiego ryzyka. Ponadto czy ja kłamię. Proszę zajrzeć do ZK Medyka. Proszę zlostrować ZK Przemyśl. Wszystko jest do sprawdzenia. Być może Pan Generał widząc jakie ma Kadry całkowicei Nas bagatelizuje. Szanowny Kolega jest tego wzorcowym dowodem. Choćby zwrot " Je.pnij się w głowę i pomyśl o zmianie zawodu! I nie pisz więcej bo aż żal czytać. ". Pomijąjąc treść i formię, tekst roi się błędów stylistycznych. Czy Waszmość  Pan zdawał egzamin dojrzałości w Polskiej czy sowieckiej duraczówce ? Ale mniejsza z tym. Ponieważ mam inne ciekawsze zajęcia niż konwersacja z osobą, która nie potrafi trzymać pewnego poziomu dyskursu, kończę go. Kończę, jak rozpoczynałem za hr. Fredro " Niech cię czarci chwycą Z taką pustą mózgownicą!"Mocium panie" - cymbał pisze! Gorąco pozdrawiam. Emeryt. 

A co tu robi emeryt ?? Czyżby za dużo wolnego czasu??