31-01-2020, 18:42
A ja się obawiam jednego, myślę że granie na zwłokę z podwyżkami jest celowe, choćby dlatego, ze te ilości nadgodzin do wyplacenie przerosła wyobraźnię,, rządzących,, SW. Gdyż zapewne byli informowani że wszystko jest dobrze. Jeśli np skończy się w sądzie to tylko odwlecze w czasie wyplacenie podwyżek a też nie jestem pewien czy jest tak, że jeśli nie wyplaca do czerwca to od lipca owszem ale bez wyrownania. Jak ktoś wie proszę o sprostowanie. Kolejna kwestia - czas oburzenia, flustracji wg mnie dopiero nadejdzie, jak w tym roku czy przyszłym odejdzie największy rzut emerytów i nie będzie komu robić!!! Nie ma chętnych to tej służby, nikt o tym nie myśli że jak starzy odejdą to jakość pracy spadnie a i ci co zostaną dołoży się im więcej obowiązków a przecież już tak jest przez te bzdurne likwidowanie stanowisk czy posterunkow jak np jeden doprowadzający mniej czy absurd ściągnięcie oddziałowych z pawilonu na noc, mistrzostwo świata do czasu aż się coś w nocy poważnego stanie.