01-02-2020, 18:13
Jak to dobrze że umiemy się bić, przepraszam stosować środki przymusu bezpośredniego, tylko osadzony brzęknie cię w beret i będzie spokojny i broń Boże go dotknąć to już masz naszych mądrych na karku i prokuratora za przekroczenie uprawnień. I nasi przełożeni pierwsi cię kopną w zad. Po co te szopki, nie ma faxu w którym gad nie jest napadnięty. Od kilku lat nie ma przepisu dokrecajacego śrubę osadzonym, na nawet nie można egzekwować przepisów bo specjaliści pytają dlaczego jest taka interpretacja i czy to nie jest na niekorzyść osadzonego a nas już szukają przed wejściem i przed wyjściem z fabryki. Pozdrawiam tych co na służbie, przed i po. Spokoju!