18-02-2020, 16:20
(18-02-2020, 14:11 )blue42 napisał(a):(18-02-2020, 12:55 )antekSW napisał(a):Chłopie co ty jeszcze robisz w SW na kolanach do znajomego niech załatwi tę robotę .Tylko jedno ale czy masz odpowiednie wykształcenie i predyspozycje do tej pracy.ps mój znajomy zarabia ok 20 tys miesięcznie ja też bym chciał ale tam potrzebne jest wykształcenie i dziesiątki szkoleń(18-02-2020, 7:29 )Administrator napisał(a):(17-02-2020, 19:29 )antekSW napisał(a): A kiedy związki wezmą się za to żeby nadgodziny były płatne tak jak w cywilnej pracy ?! Na wolności mają płatne pięćdziesiątki i setki a my mamy mieć 1 do 1. Dla mnie to jest cyrk i dyskryminacja.
Nie podważam tego co Pan pisze, ale zastanawiam się czy wiek emerytalny też Pan chce taki jak w cywilnej pracy?
Jest 25 lat do emerytury więc takiego szału już nie ma. Jakoś nie widzę żeby cywile walili drzwiami i oknami żeby przyjść na 25 lat do nas do pracy. Jak dla mnie mogą dać emeryturę jak u cywila ale niech płacą za nocne godziny, za nadgodziny setki no i święta wolne albo potrójną stawkę tak jak ma mój znajomy w cywilu. I wtedy wyjdzie mi wypłata o 50 % większa to mogę robić do śmierci.
Jest to zwykła praca na produkcji za około 4000 zł dla osób że średnim wykształceniem. Za przyjście w święto oprócz nadgodzin potrafią dać dodatkowe 500 zł żeby ktoś zgodził się przyjść w święto.
Oczywiście jestem zadowolony z tego że mamy płatne chociaż tyle co zarabiamy ale niestety rynek na tą chwilę wygląda tak że tej dobrze płatnej pracy na wolności jest coraz więcej. Mam aktualnie za mało lat do emerytury żeby tam odejść ale jak w naszej formacji nie zmieni się na lepsze to wolę odejść po 15 latach i iść pracować do cywila. A służbie powinno raczej zależeć na tym żeby ludzie chcieli zostać mimo że mają prawa emerytalne.