05-03-2020, 9:40
(03-03-2020, 20:43 )Twardziel 123 napisał(a): Zespol penitencjarny się w Warszawie zbiera a wychowawca sam w Oz Opatówek 90 skazanych pod soba ma i nikomu to nie przeszkadza. Jeden wychowawca przeniesiony przez okręgowego do innej jednostki drugi delegowany ale wszystko gra a pan kier z wnioskami solidarności biega.
to naprawde dobra liczba.. w niektorych jednostkach ktos idzie na wolne, a jeden wychowawca zostaje z 120-130 skazanymi, pod koniec dnia nie wie jak sie nazywa i modli sie by nic sie nie ryplo na drugi dzien a na OZ czasem jest jeden wychowawca, na dwa lub trzyoddzialy, ktore opisujesz.. do tego sluzby w DO, bo tam trzeba zbijac nadgodziny.. do czasu. Jak sie cos stanie to przelozeni beda palic glupa, ale wychowawcy czy oddzialowemu sie i tak dostanie