16-05-2020, 19:39
(16-05-2020, 10:57 )Administrator napisał(a):(15-05-2020, 19:02 )Prison_Officer napisał(a): [quote="Tenobcy" pid='4671' dateline='1589556159']
Pani Administratorze jakie jest stanowisko związków w związku z zawieszaniem stanowisk celem szybkiego zbijania nadgodzin płatnych oraz tego że jak ktoś już nie ma płatnych to nie może odebrać wolnego ze starych nadgodzin tzn tych przed 30.06.2019 ?
Również podpinam się pod pytanie o stanowisko związków w tej sprawie. Jeśli Pan Admin zna na nie odpowiedź to bardzo prosimy o jej udzielenie. Chodzi nie tyle o samo zbijanie nadgodzin, bo to nie jest złe, tylko bardziej o zerowe bezpieczeństwo funkcjonariuszy na służbie.
Logikę CZ-tu nie trudno jest rozszyfrować.
W zakazie oddawania tzw. starych nadgodzin chodzi o to, że w momencie, gdy na dzień 30.06 czyli na koniec okresu rozliczeniowego funkcjonariusz będzie miał np. 100 tzw. starych nadgodzin, to jednostka nie będzie musiała mu ich wypłacać i przejdą na następny okres rozliczeniowy tj. na 31.12. W momencie, gdy na dzień 31.12 funkcjonariusz będzie miał np. 150 godzin to odejmą od całości te 100 i zapłacą tylko za 50 nadgodzin.
W przypadku, gdy teraz oddadzą wszystkie godziny (czyli na 30.06 tj. koniec bieżącego okresu rozliczeniowego f-sz będzie miał 0 godzin), to w momencie kiedy na 31.12 f-sz będzie miał 150 godzin to będą musieli zapłacić za 150 godzin.
Oczywiście nie ma w tym logiki, ponieważ w pierwszym przypadku, aby posiadać 150 godzin f-sz musi wypracować tylko 50 godzin (ponieważ 100 już posiada), natomiast w drugim przypadku, aby posiadać 150 godzin musi wypracować te 150 godzin (ponieważ na koniec czerwca posiada 0 godzin), ale CZ nigdy nie słynął z logicznego myślenia więc niezależnie od tego, którą opcję wybiorą i tak zapłacą tyle samo za nadgodziny.
W obu przypadkach, gdy f-sz wypracuje np. 150 godzin tzw. płatnych to w pierwszym będzie miał w sumie 250, a w drugim 150. W pierwszym przypadku po odjęciu 100 godzin nie płatnych zostanie 150 do wypłaty i nadal zostanie 100 nie płatnych, natomiast w drugim również zapłacą za 150 godzin tyle, że zostanie 0 godzin na koniec okresu.
To jest bardzo proste, ale tęgie głowy z Wa-wy tego rozumieją i cały czas myślą, że im więcej starych tzw. niepłatnych godzin posiada f-sz tym mniej będą mieli do zapłacenia.
Nie zważając na nielogiczny i bezprawny zakaz oddawania godzin sprzed 30.06.2019 to pytanie o bezpieczeństwo nadal pozostaje i bynajmniej nie chodzi tu o to, żeby na dniówce było po 4 oddziałowych tylko o zabezpieczenie prawidłowego toku służby, a ta na pewno nie jest prawidłowo zabezpieczona.
Jeżeli chodzi o zawieszanie stanowisk w celu "zbijania nadgodzin" to bardziej zwróciłbym uwagę na to, że te zawieszanie stanowisk grozi bezpieczeństwu danej jednostki. I w tym miejscu bardzo bym prosił o wskazanie konkretnej jednostki, gdzie taka sytuacja występuje i w takim przypadku na pewno Związek podejmie odpowiednie działania. Tylko proszę, żeby te zagrożenie bezpieczeństwu jednostki uzasadnić.
Co do tego, że funkcjonariusze, którzy posiadają nadgodziny na stan 30 czerwca 2019 r. i nie mogą odebrać czasu wolnego, ponieważ nie posiadają już płatnych nadgodzin to Związek już podjął działania w tej sprawie (zresztą jak i również w tej pierwszej). W tym przypadku chodzi o jednostki, w których stan nadgodzin u funkcjonariuszy nie jest zbilansowany, czyli są funkcjonariusze, którzy są na tzw. minusie. W jednostkach, w których godziny są zbilansowane funkcjonariusze mogą odbierać czas wolny ze "starych" nadgodzin. Oczywiście Związek zupełnie się nie zgadza z tym , że są jednostki, w których funkcjonariusze nie mogą odbierać nadgodzin tych na stan 30 czerwca 2019 r. i swoje krytyczne stanowisko w tej sprawie przedstawił w CZSW. Niezrozumiałe w mojej ocenie jest to, że funkcjonariusz ponosi konsekwencje tego, że osoba odpowiedzialna za czas służby doprowadziła do "kominów". Czekamy na pismo, które ma się niebawem ukazać w sprawie rozliczania czasu służby i od tego będą zależały kolejne działania.
Wyczerpująca odpowiedź dziękuję Panie adminie. Wielka prośba proszę dac znać kiedy będzie odpowiedź, wtedy kogoś trzeba będzie przywołać do porządku, bo ,,kominy" są, jak również, funkcjonariusze dobrzy lub znakomici wywodzący się i mający poparcie u elity.