19-06-2020, 21:04
W ZK Borne praca wre, a kierownictwo kawę pije, mieli 3 lata na znalezienie kontrahenta i podpisanie umowy. Hala
Nadal rdzewieje i niszczeje. Ważniejsze było poniżanie podleglych funkcjonariuszy i pokazanie kto tam rzadzi. Program ,, PRACA WIĘŹNIÓW" realizowany pełną parą.
Specjalista gruba kasę za wynagrodznie pobiera a ze skazanych nikt do pracy w hali się nie wybiera, a kierownik penitu go w tym wspiera.
Nadal rdzewieje i niszczeje. Ważniejsze było poniżanie podleglych funkcjonariuszy i pokazanie kto tam rzadzi. Program ,, PRACA WIĘŹNIÓW" realizowany pełną parą.
Specjalista gruba kasę za wynagrodznie pobiera a ze skazanych nikt do pracy w hali się nie wybiera, a kierownik penitu go w tym wspiera.