10-06-2018, 14:53
Zgodnie z ustawą o SW wypracowane przez f-sza nadgodziny powinny być zrównoważone taką samą ilością godzin wolnych od służby. Kierownik jednostki organizacyjnej ma na to czteromiesięczny okres rozliczeniowy. Jak pokazuje życie, nadgodziny wciąż rosną. Jak to jest możliwe, że funkcjonariusze działu ochrony mają ponad 200-300-350 nadgodzin? Odpowiedz jest prosta – nadgodziny nie są oddawane w okresie rozliczeniowym. Wg. opinii prawnej zamieszczonej na stronie związkowej – jest to niezgodne z ustawą o SW. Nie ma przepisu, który pozwala na taką praktykę. Nie ma możliwości, żeby nadgodzin nie oddać w okresie rozliczeniowym.
Funkcjonariusz z bagażem 300 godzin na karku jest przemęczony, popełnia błędy. Często niebezpieczne błędy.
Czy Dyrektor Zk/Aś nie powinien zostać „z urzędu” pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej za „zaniechanie czynności służbowej albo wykonanie jej w sposób nieprawidłowy”?
Przy tak poważnym zaniedbaniu, wytaczane postępowania dyscyplinarne funkcjonariuszom za: brak ręcznego wykrywacza metali, za nieodpowiedni do pory roku strój (koszula z krótkim rękawem), za brak numerka, białe skarpetki – wydają się być śmieszne.
Funkcjonariusz z bagażem 300 godzin na karku jest przemęczony, popełnia błędy. Często niebezpieczne błędy.
Czy Dyrektor Zk/Aś nie powinien zostać „z urzędu” pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej za „zaniechanie czynności służbowej albo wykonanie jej w sposób nieprawidłowy”?
Przy tak poważnym zaniedbaniu, wytaczane postępowania dyscyplinarne funkcjonariuszom za: brak ręcznego wykrywacza metali, za nieodpowiedni do pory roku strój (koszula z krótkim rękawem), za brak numerka, białe skarpetki – wydają się być śmieszne.