09-08-2020, 13:30
Wracam do tematu może nowy Pan Dyrektor Okręgowy pomyśli, jak w takim grajdolku jak borne sztuczny etat z-cy dyra się utrzymuje. Pan Dyrektor ppłk, a z-ca mjr O ile się nie mylę, to jednostka z najmniejszą pojemnością osadzonych obs w Polsce. W wielu jednostkach z większą pojemnością jest sam Dyro lub sam z-ca dyra ale w Borneo hektary trzeba odglądać więc można.
Stan podopiecznych ponizej 200, okolo (180 na maxa) przecież to sztuczne stanowisko jest tylko a kasa nie mała, trzech strażników za to by przyjęli i by robotę robili nie tylko siedzieli i w sufit patrzyli. Ponadto hala od dwoch lat stoi pusta i rdzewieje, umowa podpisana, a przez mlode narybki, mowa o wychowkach zmotywowanych osadzonych brak. Peni. ten dział nadzorujący wielkiej wyobraźni i pomocy im nie udziela, więc już mają dość jego charakteru i widzimisię i już zaczynają brzydko na niego mówić. Pan to nadzorujący własnego zdania nie ma i to popiera życzę powodzenia. A my na tym cierpimy bo wszyscy osadzeni w oddziale Bajo.
Stan podopiecznych ponizej 200, okolo (180 na maxa) przecież to sztuczne stanowisko jest tylko a kasa nie mała, trzech strażników za to by przyjęli i by robotę robili nie tylko siedzieli i w sufit patrzyli. Ponadto hala od dwoch lat stoi pusta i rdzewieje, umowa podpisana, a przez mlode narybki, mowa o wychowkach zmotywowanych osadzonych brak. Peni. ten dział nadzorujący wielkiej wyobraźni i pomocy im nie udziela, więc już mają dość jego charakteru i widzimisię i już zaczynają brzydko na niego mówić. Pan to nadzorujący własnego zdania nie ma i to popiera życzę powodzenia. A my na tym cierpimy bo wszyscy osadzeni w oddziale Bajo.