[awj1]

Może ktoś się orientuje. Podobno dyrektor generalny kazał w jednostkach w których są kominy godzinowe wybierać się a wolne tym którzy mają dużo nadgodzin? A to moja wina że nie ma zastępców dowódców albo nie ma chętnych do pracy? Chyba pójdzie w ruch L4 tym bardziej że mam ubezpieczenie wykupione. Denerwuje mnie to że jeden z drugim mądry inaczej kierownik mówi na odprawie że wolne to nie urlop i nie mogę sobie od tak nigdzie wyjeżdżać. Ale żadne z tym jajogłowych nie bierze pod uwagę że 1ochrony bierze sobie lipiec a 2ochrony sierpień a za rok z miana i są zadowoleni. Z resztą nie tylko kierowniki ochrony tak robią ale i cała administracja. A kiedy ja mam wykorzystany cały urlop (nie z własnej woli bo takie są zasady w zmianie) i dostane 2 wolne to mam siedzieć w domu i czekać na telefon. To jak zaplanować komuś urlop w miesiące wakacyjne żeby z dzieckiem wyjechać? Nie da się tak zrobić żeby każdy był zadowolony wiec wolne po trosze rozwiązuje sprawę.