02-10-2020, 12:31
Najlepsze jest to że jak oddziałowy obieca coś skazanemu to wywiązuje się z tego bo normalny odziałowy " z mordy kapcia" nie będzie robił. W innym wypadku to wszyscy wbijają dzide w niego, a jak wywalone maja w niego to wiecie bajlando jest, a chcecie spokoju tak?????? No pewnie że chcecie. Albo się mówi NIE. NIE bo NIE. I wbrew pozorom skazany także to uszanuje i nie ma tematu . Ale to trzeba jakoś normalnie ze skazanymi postępować . A te całe porozumienie z 2018 roku to jest obraz robienia debili z normalnych ludzi. NIE MA POROZUMIENIA. I NIE BYŁO ONO REALIZOWANE. TO SĄ FAKTY NIE MITY. A każda odpowiedz na pismo jest zwodzeniem funkcjonariuszy i lekceważeniem funkcjonariuszy. Ja nikomu nie bronie jak ktoś sobie wbił do głowy , że to porozumienie jest to jego sprawa. Ale ja opieram się na faktach. Nie życzę sobie żeby mnie traktowano jak ułoma. Nie będę mówił, że deszcz pada jak ktoś pluje mi w twarz. No to tradycyjnie tym powiedzonkiem służbowym bajo bajo bajlando.