19-10-2020, 11:25
(19-10-2020, 7:48 )Administrator napisał(a):Ale prawdą za to jest, że tego systemu już dawno nie ma. Wprowadzając w ustawie emerytalnej art. 15a, zostaliśmy "odbruttowieni" i przeszliśmy do mundurowego systemu emerytalnego. Zatem takie żonglowanie uprawnieniami funkcjonariuszy jest co najmniej nie na miejscu.(18-10-2020, 19:47 )pablopablo11@interia.pl napisał(a):(18-10-2020, 9:51 )szfager napisał(a):ja tak samo, a związek w tej sprawie prezentuje takie samo stanowisko jak rząd, bo związek został kupiony(17-10-2020, 19:20 )Twardziel 123 napisał(a):Ja przyjmowałem się na zasadach po 15 latach 40% za trzy lata przed 2,6% reszta po 1,3% i po 0,7% nieskładkowe, a teraz się okazuje, że art.15a ma mnie obowiązywać i mam 15% w plecy. chyba nie jest OK(17-10-2020, 15:36 )Administrator napisał(a): Ja przepraszam , że się wcinam na pytanie do Pana Czesława, ale ja tylko stwierdzam fakty. Pan Czesław uznał z zarządem głównym , że porozumienie z 2018 roku jest aktualne . A jak jest aktualne to co byśta chcieli obywatele, protestować??? No przecież jest. JEST JEST JEST.:-)
No i leci kabarecik. Dodatek KASTA369 zarząd UZNAŁ, że zadowala swoich członków. Tak samo z tym durnym pomysłem 15a. Widocznie Zarząd UZNAJE , że jest ok. I zawieszanie stanowisk, w celu redukcji nadgodzin widać także UZNAJĄ za właściwe. I nieważne co myślą członkowie Związku Zawodowego. To kompletnie dla tych ludzi się nie liczy. To nie jest mój wymysł to są fakty , coś co już się zadziało. Jedynie nikt nam nie odmówi płacenia składek członkowskich. Okazało sie , że ten Związek Zawodowy nie ma mocy i teraz pytanie co z tym faktem zrobic ???
No i pytanie aktualne. Jakimi pieniędzmi obraca Zarząd Zwiazku????
Nikt nie uważa, że doliczanie lat przepracowanych w cywilu po osiągnięciu 25 lat służby to dobre rozwiązanie i nikt nie powiedział, że Związek się na to zgadza. Nie ma jeszcze żadnego konkretnego projektu w kwestii art. 15a. Co do świadczenia motywacyjnego po 25 latach służby, to proszę sobie przeczytać paragraf 6 ust. 1 Porozumienia.
Drodzy koledzy i koleżanki, każdy wie na jakich zasadach przyjmował się do naszej formacji, więc teraz te żale są nie na miejscu, tatuś, mamusia, wujek, kuzyn, ciocia, teście lub brat, życie fajtulapie ktorego wszedzie zwalniali uratowali a teraz cywila mu jeszcze dac, żeby emke miał 6 tysie bajo.
Panie "pablopablo11@interia.pl" i "szfager" jeżeli przyjęliście się do służby w Służbie Więziennej (bez odbywania wcześniejszej służby w innych służbach mundurowych, poza zasadniczą służbą wojskową) w latach pomiędzy 2 stycznia 1999 a 1 października 2003 r. to nieprawdą jest, że przyjęliście się na zasadach, na których opisuje Pan "szfager". W latach tych funkcjonariuszy obowiązywał powszechny system emerytalny.
Rząd J. Buzka i L. Balcerowicza w roku 1998 zrobił sobie taki eksperyment nabywania prawa do świadczeń pieniężnych z ubezpieczeń emerytalnego i rentowych, który okazał się klapą. Ale na szczęście SLD (L. Miller i M. Belka) odwrócili tą sytuację, tyle że teraz jest problem, co zrobić z latami 1999 - 2003???
Jedno jest pewne, pomysł M. Wąsika z MSWiA jest nie do przyjęcia.
I co jest bardzo charakterystyczne dla MS, ani P. Jaki, ani M. Wójcik, a podejrzewam że i M. Woś nie mieli żadnych pomysłów jak rozwiązać temat art. 15a.