30-11-2020, 17:32
Pracownicy skarbówki i związki zawodowe od razu przeszli do działania: "Większość z nas uznawała zawsze, że wykonywanie zadań jest na tyle istotne, że nasze zdrowie może poczekać. (…) Nie namawiamy do masowych zwolnień lekarskich osób bez schorzeń, bo apel dotyczy osób chorych, lecz nieleczących się lub leczących się dorywczo. Zadbajcie jednak o siebie, już najwyższy czas! Skoro zarówno premier, jak i minister finansów uznają, że nasza praca jest niewiele warta i nas nie szanują" – czytamy w rozsyłanym przez pracowników KAS anonimowym wpisie.
List Rady Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ ”Solidarność” sformułowano w bardzo ostrym tonie. "Za wyjątkowo podłe i perfidne uznajemy, że jako pretekst do zabrania ww. środków wskazał pan fakt posiadania przez jednostki budżetowe tzw. oszczędności funduszu płac. To pan przecież spowodował, że oszczędności te są większe niż w latach poprzednich. (…) Tak nie powinno się robić, nie tylko dlatego, że to nie jest oczekiwany prezent dla pracowników i funkcjonariuszy na święta Bożego Narodzenia. Widzimy przy okazji tych nieprzemyślanych działań wyraźnie, że politykę 'kija i marchewki' w KAS zastąpiła polityka 'kija i kopniaka'” – piszą związkowcy.
CIEKAWE KIEDY NASZE ZWIĄZKI ZAWODOWE UZNAJĄ ZA SŁUSZNE ZWRÓCENIE SIĘ W PODOBNYM TONIE...
Chyba już CZAS powiedzieć DOŚĆ...
Panie Tuła i pozostali członkowie zarządu - bierzcie wzór z innych związkowców, którzy naprawdę wiedzą jaka jest ich misja !!!
A K C J A ---------->>>>>>> R E A K C J A
CZEKAMY ???????????????????????????
List Rady Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej NSZZ ”Solidarność” sformułowano w bardzo ostrym tonie. "Za wyjątkowo podłe i perfidne uznajemy, że jako pretekst do zabrania ww. środków wskazał pan fakt posiadania przez jednostki budżetowe tzw. oszczędności funduszu płac. To pan przecież spowodował, że oszczędności te są większe niż w latach poprzednich. (…) Tak nie powinno się robić, nie tylko dlatego, że to nie jest oczekiwany prezent dla pracowników i funkcjonariuszy na święta Bożego Narodzenia. Widzimy przy okazji tych nieprzemyślanych działań wyraźnie, że politykę 'kija i marchewki' w KAS zastąpiła polityka 'kija i kopniaka'” – piszą związkowcy.
CIEKAWE KIEDY NASZE ZWIĄZKI ZAWODOWE UZNAJĄ ZA SŁUSZNE ZWRÓCENIE SIĘ W PODOBNYM TONIE...
Chyba już CZAS powiedzieć DOŚĆ...
Panie Tuła i pozostali członkowie zarządu - bierzcie wzór z innych związkowców, którzy naprawdę wiedzą jaka jest ich misja !!!
A K C J A ---------->>>>>>> R E A K C J A
CZEKAMY ???????????????????????????