27-01-2021, 22:17
(27-01-2021, 10:08 )Marmurowy napisał(a):Rozmawiałem z kolegą, sprzedał mieszkanie w służbie przygotowawczej, czas dojazdu się różnił w zależności od pory dnia, zależy jaki pociąg, raz było mieszkanie w miejscowości pobliskiej a raz nie, więc gość się martwił jednak w kwaterunku powiedzieli mu ,że nie ma to znaczenia bo zbył mieszkanie w służbie przygotowawczej. Z tym dofinansowaniem kredytu bym nie ryzykował b słyszałem, że można dostać ale jak nie masz jeszcze mieszkania tylko umowę kupna i kredytu. Może niech mąż zrobi darowiznę rodzicom taka jest zwolniona z podatku -trzeba tylko pamiętać żeby ją zgłosić w ciągu pół roku do US (druk SD-Z2). Mogą twierdzić, że masz umowę z teściami nawet ustną na kożystanie lub wynajmowanie mieszkania a umowa najmu jest rodzajem prawa do władania nieruchomością(o tym też słyszałem) Oczywiście zaprzeczasz, że masz jakąkolwiek umowę. Masz gdzie mieszkać (chyba że podpadniesz teściowej) i bierzesz przez np. 20 lat kasę za brak mieszkania potem pozwolenie na budowę i dofinansowanie. Chyba najlepsze wyjście. A jeśli chodzi o to pismo to napisz maila do biura kadr i szkolenia w CZSW to Ci prześlą, ja też kiedyś tak robiłem w innej sprawie i dość szybko otrzymałem od jakiejś fajnej kobietki Poczytaj jeszcze RMS w spr równoważnika za brak mieszkania i w spr. pomocy finansowej na uzyskanie lokalu jedno z 19 drugie z 29 lipca 2010- chyba, że wyszło coś nowego ale wątpię pozdrawiam i powodzenia.(26-01-2021, 18:06 )eeedek4 napisał(a):liczy się stan na dzień wejścia do SW, więc uzyskanie rozdzielności nic nie da. Macie mieszkanie i sprawa jest stracona. Chyba, że nie jest to mieszkanie w miejscowości pobliskiej lub nie spełnia kryteriów metrażowych.(26-01-2021, 10:42 )Szeregowa napisał(a): Cześć,Jeśli jesteście małzeństwem to bez względu czy masz ty czy on to nie dostaniesz dofinansowania.Trzeba się dopytać co w sytuacji rozdzielności majątkowej bo to może być dla ciebie ratunek.
jestem funkcjonariuszką SW na służbie przygotowawczej od ponad roku, małżonek nabył mieszkanie przed zawarciem związku małżeńskiego, obecnie w nim mieszkamy i mam tu dylemat odnośnie pomocy finansowej na uzyskanie lokalu mieszkalnego. Naczytałam się wiele wyroków sądowych, opinii RPO i próbowałam znaleźć tak cytowane pismo Dyrektora BKI CZSW nr BKW
-2961/2012 z dnia 24 lutego 2012 r., ale niestety bez skutku.
Sytuacje teoretycznie mogą być dwie:
a) Sprzedaż mieszkania lada moment (jeszcze w trakcie służby przygotowawczej) i zamieszkanie z teściami, a w tym czasie rozpoczęcie budowy. Czy przy przejściu na służbę stałą (wtedy mąż nie będzie już właścicielem mieszkania) mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na budowę domu?
b) Pozostawienie mieszkania, które oczywiście jest wzięte przez męża na kredyt. Czy przy przejściu na służbę stałą mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na spłatę kredytu? Czytałam, że takie dofinansowania były udzielane, ale nie wiem, czy są jeśli to mąż jest właścicielem, a nie ja.
Jeszcze się wahamy i zastanawiamy... Sory za pytanie, ale uwierzcie pytałam speców od kwaterunku i każdy mówi, co innego... Proszę mądre i doświadczone głowy o pomoc.
Co do radcy prawnego w zakładzie to szkoda czasu go pytać bo zazwyczaj działa na rzecz zakładu czytaj dyrektora nie dla Ciebie .Są już w Polsce kancelarie specjalizujące się w przepisach SW i naszej ustawy o SW.Tam szukaj pomocy .Niewielka opłata za poradę i będziesz miała czarno na białym wyjaśnione co powinnaś zrobić.Nasze związki też przecież podpierają się czasami takimi opiniami więc może któraś z tych kancelarii będzie kompetentna